Reklama
Reklama

Adrianna Eisenbach wyszła za mąż. Ukochany "królowej życia" jest młodszy od jej syna…

Adrianna Eisenbach (54 l.), znana w intrenecie jako Scandal Queen, poślubiła swojego narzeczonego, 24-letniego Dawida. Wytatuowana celebrytka pochwaliła się swoim szczęściem i ujawniła, kto zaplanował i zorganizował ceremonię zaślubin. Nic dziwnego, że dobrze się rozumieją z nową teściową, w końcu są w podobnym wieku…

Adrianna Eisenbach od dawna odgrażała się, że weźmie ślub ze swoim młodszym o 30 lat narzeczonym, Dawidem, który dał się poznać w internecie jako Scandal King. 

Adrianna Eisenbach długo przymierzała się do ślubu

Przez jakiś czas rozważała jednak, czy nie lepiej zawczasu zdecydować się na wspólne dziecko. Dwa lata temu, gdy nabrała podejrzeń, że jest w ciąży, zrobiła test na oczach fanów, przy czym wyszło na jaw, że nie potrafi go obsługiwać

Reklama

Ostatecznie ciąży nie stwierdziła, za to postanowiła zrobić sobie jeszcze kilka tatuaży, bo nie podobało jej się, że pozbawiona tuszu twarz nie pasuje do reszty ciała.

O dziwo, ślub zawarła w zaskakująco konserwatywnej  białej sukni  i welonie

Adrianna Eisenbach do ślubu poszła w bieli

Jak wyznała w internecie, sama miała w tej sprawie wątpliwości:

"Ślub na biało… czy to w tym wieku wypada? Nigdy nie mierzyłam i nie miałam na sobie białej sukienki. Nigdy David nie miał na sobie garnituru. Jak nas ubierali, to było takie dziwne uczucie... Ekscytacja, wzruszenie, romantyka, ciekawość. Nie mogliśmy się doczekać jak będziemy wyglądać". 

Na szczęście lustereczko podpowiedziało, jaki wizerunek będzie najbardziej odpowiedni na tę szczególną okazję. Jak wyznała Adrianna, kiedy zobaczyli z Dawidem swoje odbicia, ich miny powiedziały wszystko. Nie mogli powstrzymać się od uśmiechów, a jednocześnie łez wzruszenia. 

Adrianna Eisenbach świetnie dogaduje się z teściową

Mama Dawida, która zaproponowała stroje i zaplanowała uroczystość, miała powody do satysfakcji. Jak wyznała Eisenbach:

"Wiedzieliśmy, że to będzie piękny moment… Na pewno byłby to ogromny stres, gdybyśmy sami to planowali. Sukienki i garnitur wybierali. Kwiaty, buty, fryzura, makijaż. Gości zapraszali, salę balową zamawiali, jedzenie uzgadniali. Mama Davida to wszystko zorganizowała i nas tak pięknie ubrała" .

Adrianna Eisenbach zaledwie przemknęła przed reality show „Królowe życia”, kończąc swoją przygodę z programem na jednym sezonie. Udało jej się jednak zdobyć zainteresowanie 182 tysięcy osób, które obserwują ją na Instagramie. Z myślą o nich, Eisenbach publikuje co jakiś czas osobiste wyznania, dotyczące między innymi jej emigracji zarobkowej do Niemiec, gdzie na początku mieszkała w blaszanym kontenerze, a także szczegółów życia z Dawidem. Jak wyznała, fakt, że ukochany jest młodszy od jej starszego syna, nigdy nie spędzał jej snu z powiek:

„My z tym problemów nie mamy, bo pełnoletni wiek oboje mamy, ale inni tak. A przecież Dawid to ciekawy przypadek Benjamina Buttona. On urodził się stary i teraz młodnieje, a ja na odwrót. Pozory jednak mylą, kochani”. 

Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!

Zobacz też:

54-letnia"królowa życia" i jej trzydzieści lat młodszy partner łamią stereotypy. Pochwalili się nowiną

Adrianna Eisenbach bez tatuaży? Oto jak wyglądała przez metamorfozą (ZDJĘCIA)

Adrianna Eisenbach z "Królowych życia" pochwaliła się garderobą. Ma setki par butów!


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Adrianna Eisenbach | "Królowe życia"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy