Jakiś czas temu gruchnęły wieści, że Katarzyna Cichopek dostała zaskakującą propozycję i już w grudniu wylatuje z Polski do pracy w Stanach Zjednoczonych.
Wielu zdziwił fakt, że ukochany Maciej Kurzajewski nie jedzie z nią, ale zostaje w Polsce. Aktorka poprowadzi tam bowiem serię świątecznych koncertów dla Polonii.
Cichopek zostawia Kurzajewskiego i jedzie do USA
Obok niej wystąpią m.in.: Edyta Górniak, Halina Mlynkova, Grzegorz Hyży, Ania Rusowicz, Alicja Węgorzewska oraz zespoły disco-polo Akcent i Classic.
Portal Jastrząb Post donosił, że gwiazda świetnie na tym zarobi, więc decyzja o zostawieniu Macieja na jakiś czas samego nie była aż tak trudna do podjęcia. Po powrocie sprawi zapewne za to wspaniałe świąteczne prezenty nie tylko dzieciom, ale i ukochanemu.
Sama zainteresowana jednak nie potwierdzała tych rewelacji. Do teraz...
Cichopek w salonie sukien ślubnych
Właśnie pokazała na Instagramie, jak udała się z wizytą do Violi Piekut. Pozując na tle sukien ślubnych potwierdziła już oficjalnie swój wyjazd do USA.
"Mój wyjazd do Stanów Zjednoczonych zbliża się wielkimi krokami, więc to jest ten moment, żeby przygotować piękne kreacje, w których będę występowała i prowadziła koncerty. Oczywiście zawsze mogę liczyć na Violę Piekut i właśnie jestem u Violi i szykujemy wspólnie przepiękne kreacje" - oznajmiła.
Potem podziękowała projektantce za pomoc i wsparcie oraz udostępnienie jej zjawiskowych kreacji na jej wyjazd do Stanów.
"Violu, bardzo Ci dziękuję. Czuję się w Twoim Atelier jak w Disneylandzie. Nie mogę się zdecydować. Tyle pięknych kreacji, tyle pięknych rzeczy. To będzie wielka frajda" - mówiła podekscytowana Katarzyna.
Zobacz też:
Bolesny powrót Cichopek do rzeczywistości. Na takie wieści nawet Kurzajewski bezradny
Zapłakana Cichopek przekazała fanom wiadomość. Poruszenie na całą Polskę
