Wzruszenie i emocje w 1. odcinku "Randki w ciemno". Padną słowa o miłości
Słynny program "Randka w ciemno" wraca po 20 latach – tym razem na antenie Polsatu. Premiera pierwszego odcinka niedługo, a my już wiemy, co się w nim wydarzy. Uczestnik, 48-letni Łukasz, bardzo zaskoczy wyznaniem prowadzącego - Piotra Gąsowskiego. Słowa te wzruszą wszystkich obecnych w studiu, a to dopiero początek.
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
"Randka w ciemno" była wielkim hitem telewizyjnym, ale emisja programu zakończyła się w 2005 roku. Teraz format wraca w wielkim stylu na antenę Polsatu. Odświeżona formuła, nowe studio i prowadzący Piotr Gąsowski, którego empatia i poczucie humoru będą wielkim wsparciem dla uczestników - sprawiają, że widzowie już nie mogą się doczekać.
Pierwszy odcinek "Randki w ciemno" zostanie wyemitowany już w sobotę 4 października, o godzinie 16:30. Kolejne będą pojawiać się o tej samej porze. W każdym z nich uczestnicy będą poszukiwać drugiej połówki - ale tylko na podstawie rozmowy z nią. Od kandydatek będzie oddzielać ich ścianka. Jedno jest już teraz pewne - emocji i wzruszeń nie zabraknie.
Jednym z uczestników, których poznamy w 1. odcinku programu, jest 48-letni Łukasz. Podczas wstępnej rozmowy z prowadzącym mężczyzna nie będzie krył wzruszenia. Okaże się też, że jest wielkim fanem Piotra Gąsowskiego. Otwarcie przyzna, że uczestnictwo w "Randce w ciemno" jest spełnieniem jego marzeń.
"Spełniam swoje marzenia. To, że ciebie, Piotrze, poznaję, to już w ogóle cały się trzęsę. Moja babcia cię kochała, mój ojciec [...] cię kochał, moja cała rodzina. Dla mnie to zaszczyt. Dziękuję" - ogłosi poruszony Łukasz.
Słowa te wyraźnie zrobią wielkie wrażenie na Gąsowskim, który od razu ruszy w stronę uczestnika, by go serdecznie uściskać. Podziękuje mu, dodając, że dla niego to także zaszczyt. Ale na tym nie koniec - 48-latek wywoła zdumienie już kolejnym wyznaniem.
Oczywiście sympatia do Gąsowskiego nie będzie głównym tematem rozmowy. Łukasz szczerze przyzna, że do tej pory nie miał jeszcze okazji prawdziwie się zakochać. 48-latek wyjaśni, że do tej pory w życiu przydarzały mu się tylko zauroczenia.
"Zauroczony jestem co pięć minut, bo chcę się zakochać. Ale żeby to była miłość, moja definicja miłości, to jeszcze nie" - wyjaśni.
Na pytanie prowadzącego, czym jest dla niego miłość, odpowie bardzo szczerze.
"Chcę być dla tej drugiej osoby wszystkim. [...] Budzić się obok, cieszyć się codziennie, nie nudzić się sobą, uzupełniać się. Być drugą połową - tym, czego szukamy całe życie" - usłyszymy na antenie.
Czy Łukasz wreszcie odnajdzie upragnioną ukochaną? Tego dowiemy się już 4 października - w Polsacie i Polsat Box Go.
Zobacz też:
Piotr Gąsowski ujawnia kulisy nowej "Randki w ciemno"
"Randka w ciemno" wraca po latach. Polsat właśnie ogłosił
Wielkie poruszenie u Gąsowskiego. Wyjawił ws. dorosłego syna
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych