Tomaszewska prowadziła program na żywo. Nagle rozległ się plusk, ale wpadka
Małgorzata Tomaszewska od niedawna pracuje w programie "Dzień dobry TVN". W wakacje prowadzi inne programy stacji, w tym takie na żywo. Podczas ostatniego wydania doszło do sytuacji, której nie dało się przewidzieć. "Nie nadawała się do pokazania przed kamerą" relacjonują świadkowie.
Małgorzata Tomaszewska w 2024 roku zakończyła rozdział kariery związany z TVP. Później skupiła się na życiu rodzinnym, ale niedawno wróciła do świata mediów. W kwietniu 2025 roku ogłoszono jej współpracę z TVN. Od tego czasu pracuje jako reporterka w "Dzień dobry TVN".
W wakacje Małgorzata prowadzi format "Projekt Plaża". 27 lipca wraz z ekipą programu odwiedziła Kołobrzeg. Na antenie nie pokazano, co wydarzyło się za kulisami, ale świadkowie zdarzenia nie kryli rozbawienia, relacjonując je dla Plotka. Powstało niezłe zamieszanie.
Tomaszewska została ciepło przyjęta przez widzów, którzy docenili jej profesjonalne podejście do pracy. Nawet ona nie jest jednak w stanie przewidzieć wszystkiego. W relacji na żywo z Kołobrzegu relacjonowała materiał, będąc w kajaku. Schody - a raczej pluski - pojawiły się, kiedy chciała wyjść na brzeg, gdzie czekał na nią Olivier Janiak.
"Plusk! - usłyszeli świadkowie. Stylizacja Małgosi przemokła do ostatniej nitki i nie nadawała się już do pokazania przed kamerą. Czas działał na niekorzyść, gdyż Tomaszewska miała zaledwie kilka minut, by znaleźć coś na przebranie i przygotować się do kolejnego wejścia na antenę" - relacjonują świadkowie.
Czasu było mało, ale na szczęście udało się opanować wszystkie problemy. Już chwilę później Małgorzata pojawiła się w jeansowym stroju, a widzowie nie mieli pojęcia, co działo się ledwie chwilę wcześniej.
Zobacz też:
Miał być ślub, a tu takie wieści. Tomaszewska ogłosiła
Tomaszewska tak została potraktowana w TVN
Debiut i od razu taka wpadka. Syn Jakimowicza zrobił to na scenie
