Reklama
Reklama

Sensacja ws. odejścia Woźniak-Starak z TVN. W tle konflikt

11 czerwca media obiegła zaskakująca wiadomość o odejściu Agnieszki Woźniak-Starak z TVN. Gwiazda, która przez ponad dekadę była związana ze stacją, postawiła na stanowcze zmiany i zaskoczyła tym swoich fanów. Teraz na jaw wychodzą kulisy jej konfliktu z szefową.

Agnieszka Woźniak-Starak od wielu lat jest gwiazdą telewizji. Prezenterka ogólnopolską sławę zyskała za sprawą TVP i prowadzenia programów takich jak "Kawa czy herbata?" i "Pytanie na śniadanie". Następnie zawodowo związała się z TVN, gdzie w mig stała się ulubienicą widzów. 

Reklama

Woźniak-Starak prowadziła wiele popularnych programów, w tym: "Dzień dobry TVN", "Mam Talent", czy też była gospodynią podczas wydarzeń i imprez organizowanych przez stację.

11 czerwca media obiegła zaskakująca informacja o 47-latce. Okazało się, że ta pożegnała się z TVN.

"Dlatego po 12 latach zdecydowałam, że odchodzę z TVN-u. To był bardzo ważny czas w moim życiu, ale pora iść dalej" - czytamy we fragmencie jej oświadczenia, które zamieściła na Instagramie.

Teraz na jaw wychodzą kulisy jej odejścia.

Agnieszka Woźniak-Starak odeszła z TVN. W tle konflikt

Agnieszka Woźniak-Starak z dnia na dzień odeszła z pracy, a duża część jej sympatyków przeżyła szok. Serwis Pudelek donosi, że prezenterka w TVN czuła się ograniczana, dlatego postanowiła pożegnać się ze stacją. Do kolejnych rewelacji w tym temacie dotarł portal Shownews. 

Informator cytowany przez wspomnianą stronę przyznaje, że Woźniak-Starak rzekomo od ponad 2 lat była skonfliktowana z szefową stacji, Lidią Kazen. Źródło uważa, że Woźniak-Starak nie była ulubienicą dyrektorki, wręcz przeciwnie, pomiędzy paniami dochodziło do spięć.

"Lidka, jak każdy dyrektor programowy, ma swoich ulubieńców. Agnieszki nigdy nie było w tym gronie, z czym trudno było jej się pogodzić" - czytamy na stronie.

Osoba związana z produkcją podaje, że pomimo wzajemnej niechęci Agnieszka i Lidia próbowały naprawić relacje zawodowe. Kazen powierzyła Woźniak-Starak rolę prowadzącej w śniadaniówce, ta niestety nie sprawdziła się w takim formacie, co wpłynęło na pogorszenie ich stosunków. 

Następnie Agnieszka dostała kolejną szansę i obsadzono ją w "Mam Talent", niestety i tym razem było podobnie, a 47-latka nie sprostała zadaniu.

"Panie jakoś próbowały się dogadać, ale ostatecznie okazało się, że Aga nie sprawdziła się w 'Dzień Dobry TVN'. Poza tym nie do końca pasowała do 'Mam Talent', gdzie prowadzący muszą wykazywać się ciepłem i zainteresowaniem wobec różnorodnych historii uczestników. To kąśliwe podziękowanie Lidce w pożegnalnym wpisie nie jest więc przypadkowe. Aga chciała jej dać w ten sposób prztyczka w nos, pokazując, że praca w telewizji nie jest jej potrzebna do szczęścia. Zobaczymy tylko, jak długo wytrzyma bez szkiełka" - cytuje informatora Shownews.

Przeczytajcie również:

Najpierw zwolnili ją z "DDTVN", a potem to. Kulisy odejścia Woźniak-Starak z TVN

Sensacja ws. spadku po mężu Woźniak-Starak. Radykalna decyzja teściowej Agnieszki

Minęło ledwie kilka godzin od wydania oświadczenia przez Woźniak-Starak, a tu takie komentarze. Oni już wiedzą

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Woźniak-Starak | TVN
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy