Bartosz Kurek potwierdza doniesienia ws. małżeństwa z Anną. Najpierw nowy kraj, a teraz to
Anna Kurek i Bartosz Kurek to kolejne sportowe małżeństwo, które uwielbiają plotkarskie media. Jeszcze kilka miesięcy temu pisaliśmy o tym, że siatkarze rozpoczynają nowy etap w swoim życiu. Przeprowadzka do Japonii okaże się dobra dla obojga - Bartosz przyjął ofertę klubu Tokyo Great Bears, a i Anna postanowiła wrócić do sportu po wielu latach, kiedy to zawiesiła karierę. Teraz sportowiec przekazał radosne wieści. Spełniło się jego marzenie.
Doniesienia z domu Bartosza Kurka i żony Anny. Marzenie się spełniło
Jak się okazało, Anna Kurek dołączyła do kobiecego zespołu Tokyo Sunbeams. Na swoich vlogach wielokrotnie podkreślała, że ogromnie cieszy się z powrotu do sportu.
"Ostatni raz podpisywałam kontrakt siedem lat temu. Naprawdę, nigdy bym nie przypuszczała, że będę grała w Japonii. Mam ostatnio masę emocji w sobie. Z jednej strony jestem dumna z siebie, że po takiej przerwie wróciłam do grania" - opowiadała w swoim vlogu Anna.
Małżeństwo doskonale zaaklimatyzowało się w kraju kwitnącej wiśni i nie zapominają, aby regularnie dawać znać swoim fanom na Instagramie.
Bartosz Kurek pochwalił się, czym będzie jeździł po ulicach Japonii. Wybór padł na... błękitne Porsche. Zdjęciem pochwalił się na Instagramie: "Moc, precyzja i styl".
"Zacieram rączki" - skomentowała post Anna.
W komentarzach widać, że nie tylko właścicielowi podoba się nowy samochód:
- "W końcu ktoś, kto wybrał piękny kolor, zamiast lipnego czarnego"
- "Świetna maszyna, auto też"
- "Gratulacje"
- "Mega samochód. Bardzo mi się podoba. Cały niebieski!"
- "Ależ twarzowy kolor"
- "Się gra, się ma"
- "Kolor obłędny"
- "To bardziej dla Ani. Z Twoim wzrostem będziesz prowadzić z tylnej kanapy"










