Potwierdziły się doniesienia w sprawie Daniela Martyniuka. "To koniec jego życiowych sukcesów"
Szerokim echem odbił się ostatni wywiad Daniela Martyniuka w podcaście Żurnalisty. Głos w tej sprawie postanowił zabrać nawet Kuba Wojewódzki. Gwiazdor TVN w swoim felietonie nie oszczędził syna Zenka. Krótko i dosadnie podsumował jego życiowe osiągnięcia. Jest tak, jak ludzie myśleli.
Daniel Martyniuk żyje od skandalu do skandalu. W ostatnim czasie w mediach było głośno o jego konflikcie z ojcem, wcześniej mężczyzna wywołał wielkie poruszenie podczas Sylwestra w Zakopanem.
Ostatnio syna lidera Akcentu postanowił udzielić długiego wywiadu w podcaście Żurnalisty. Tam także padły kontrowersyjne słowa na temat jego pierwszej żony i ślubu.
"[Ślub] to był najgorszy dzień w moim życiu. (...) Oboje tego nie chcieliśmy. To był cyrk. My się w ogóle nie znaliśmy (...). Od razu powinienem to zakończyć. Ja w ogóle uciekałem z kościoła. Spotkałem też teścia, teścia olałem. Ale już księdza nie mogłem. Bardzo tego żałuję. Gdybym mógł cofnąć czas, to tak bym właśnie zrobił" - wyjawił Daniel Martyniuk.
Nic dziwnego, że ten wywiad odbił się szerokim echem w mediach. Słowa syna Zenka Martyniuka postanowił skomentować także Kuba Wojewódzki. Celebryta w swoim felietonie w "Polityce", gdzie z charakterystyczną dla siebie ironią nie oszczędza żadnej gwiazdy, krótko podsumował występy młodego Martyniuka.
"Daniel Martyniuk, syn Zenka (to praktycznie koniec jego życiowych sukcesów), udzielił wywiadu w podkaście Żurnalisty. Wniosek jest prosty. Jeśli milczenie jest złotem, to Daniel powinien inwestować" - napisał "król TVN".
Ciężko nie zgodzić się z tymi słowami. Chociaż warto przypomnieć, że mama Daniela - Danuta Martyniuk była dumna z syna po tym wywiadzie.
"Gdy wróciłam z Australii, posłuchałam jego dużego wywiadu, bałam się czy znowu czegoś nie powie i nie chlapnie. Daniel jest bardzo emocjonalny i wiem, że będzie robił różne głupoty, ale jest inteligentnym facetem. Zawsze dbałam, by się uczył i się wykształcił. Pod tym względem jestem z niego dumna. Może za dużo mu pozwalałam, ale postanowiłam sobie, że wnuki będą już mnie słuchać, a nie ja wnuków" - mówiła żona Zenka "Faktowi".
Zobacz też:
Niespodziewany zwrot ws. Martyniuka. To musiało się tak skończyć, potwierdził tym samym doniesienia
Daniel Martyniuk otworzył się nt. porodu drugiej żony. Takie są jego obawy