Natsu, influencerka, dla której przepustką do kariery okazał się udział w serialu "Szkoła", słynie ze swojego optymistycznego podejścia do życia i serdeczności, jaką okazuje osobom z branży.
Natsu już wszystko sobie wyjaśniła z Lexy i Marcinem
W najnowszym wywiadzie dla Pomponika w samych superlatywach wypowiadała się między innymi o Lexy Chaplin, byłej dziewczynie Marcina Dubiela, który przez prawie 3 lata był także chłopakiem Natsu.
Jak żartobliwie wyznała Pomponikowi: "nic tak nie łączy, jak były chłopak". Z nim samym, jak ujawniła, też doszło do oczyszczenia atmosfery, jednak bliskiej przyjaźni z tego nie będzie.
Ze względu na serdeczne relacje, jakie Natsu utrzymuje z innymi influencerami, jest zawsze świetnym źródłem informacji o internetowym światku. Jak było do przewidzenia, znalazła się w gronie osób, które Julia Żugaj zaprosiła na wydarzenie związane w wydaniem jej nowej płyty.
Natsu o karierze Julii Żugaj
Nie brakuje opinii, że Żugaj znalazła się na poważnym zakręcie życiowym. Po niemiłej niespodziance, jaką było dla niej zajęcie ostatniego miejsca w 22. edycji show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", Julia przeprowadziła się z nowym chłopakiem, gitarzystą Kacprem Dworniczakiem do Londynu, gdzie postanowił studiować.
Jak tłumaczy Natsu w rozmowie z Pomponikiem, wrażenie, jakoby kariera Żugaj przechodziła kryzys, może być spowodowane tylko tymi dwoma czynnikami: przeprowadzką i nową miłością.
"Z Julką to ja się w ogóle jutro widzę, na odsłuchu jej płyty. Każdy twórca ma swoje wzloty i upadki, każdy. To nie jest tak, że jesteś non stop na topie. Ja uważam, że ona dalej jest świetnym twórcą. Ona się przeprowadziła do innego kraju, to też ma duży wpływ. Mi się wydaje, tak osobiście, że ona się bardzo poświęciła swojej nowej relacji. To jest normalne. Jak poznajesz kogoś, to nikt inny nie jest ważny, motyle w brzuchu i miłość jest najważniejsza, ja to rozumiem".
Żugaj i Bagi: o co im poszło?
Pozytywnego wpływu na wizerunek Julii z pewnością nie wywarła dziwna atmosfera, jaka wytworzyła się między nią a Bagim. Jeszcze przed startem jesiennej edycji "Tańca z gwiazdami" Żugaj w rozmowie z Pomponikiem bez entuzjazmu odniosła się do pytań, czy będzie kibicowała Mikołajowi, aż w końcu, dała do zrozumienia, że raczej z obowiązku, bo wypada wspierać osoby z branży.
Po występie Bagiego i Magdy Tarnowskiej w ćwierćwifinale, jasno dała do zrozumienia, że jej zdaniem, influencer mógł się bardziej postarać. Rozżalony Mikołaj wyznał wtedy:
"Ja byłem smutny. Oglądałem to przy Madzi i mówiłem do niej: 'Czemu ona tak mówi?'".
Wynikło z tego takie zamieszanie, że w końcu Mikołaj musiał prosić swoich fanów, by dali Julce spokój. Jednak, zdaniem Natsu, to typowa burza w szklance wody:
"Oj, [spór] napompowany chyba sztucznie. Ja wiem, bo też czasami ciężko znoszę krytykę, więc pewnie moja reakcja byłaby podobna, a z drugiej strony coś się w tym internecie musi dziać, no nie?".








