Reklama
Reklama

Kalczyńska oburzona po medialnej aferze. Nie może już na to patrzeć

Konsekwencje romansu pary, która bawiła się na koncercie zespołu Coldplay, od wielu dni niosą się po sieci. To właśnie tam szef znanej firmy - Andy Byron, został przyłapany na czułościach z szefową działu HR. Na oczach tysięcy zebranych słuchaczy wyszło na jaw, że czekająca w domu żona nie może liczyć na wierność męża. Internauci nie dają tematowi spokoju i licznie udostępniają kadry, które wszyscy mieli okazje zobaczyć dzięki telebimom. Teraz głos zabrała Anna Kalczyńska. Można się zdziwić, co miała do przekazania.

Anna Kalczyńska ma dość po aferze na koncercie Coldplay

Anna Kalczyńska postanowiła zabrać głos w sprawie medialnej afery dotyczącej znanego biznesmena i jego romansu z szefową działu HR. Kristin Cabot i Andy Byron zostali przyłapani na koncercie Coldplay, gdzie tulili się do siebie, nie przejmując się partnerami, którzy czekają na nich w domach...

Dziennikarka nie należy do internautów, którzy ochoczo nabijają się z biznesmena. W sieci dała upust swojej frustracji: "Nie mogę czytać poważnych outletów, które opisują upubliczniony przypadkiem podczas koncertu Coldplay romans szefa z pracownicą. Dajcie tym ludziom spokój. Romans wiadomo rzecz naganna i przykra. Ale kara jest nieproporcjonalna (...). Czy ktoś myśli o członkach ich rodzin?" - napisała na InstaStories.

Reklama

Afera na koncercie Coldplay. Głos zabrał nowy prezes

Nie wygląda jednak na to, by w najbliższych dniach temat został zapomniany. Trendy mają to do siebie, że pojawiają się i znikają szybciej niż niektórzy je zauważą, jednak tym razem co rusz powstają nowe memy i zabawne przeróbki wideo.

Co więcej, nowy prezes firmy frustruje krytyków, ponieważ zamiata sprawę pod dywan. Wprost przyznał, że nie będzie reagował na medialne zamieszanie.

"Zbudowaliśmy Astronomer na solidnych fundamentach, a nasz zespół to ludzie, którzy rozwijają się dzięki trudnym problemom" - napisał Pete DeJoy na portalu X.

Andy Byron wystosował oświadczenie. Żałuje romansu?

Niestety, uciszyć żartów nie pomogło nawet oświadczenie "gwiazdy" incydentu.

"To, co miało być nocą muzyki i zabawy, przerodziło się w poważny osobisty błąd rozgrywający się w przestrzeni publicznej. Chcę szczerze przeprosić moją żonę, moją rodzinę i ekipę Astronomera. Mogliście spodziewać się po mnie więcej jako partnerze, ojcu i liderze. Nie taką osobą chcę być i nie tak reprezentować firmę" - pisał Andy Byron w sieci.

Grupa Coldplay jest zdaniem ludzi cichym bohaterem, bo przypadkiem pomogła bliskim odkryć prawdę na temat romansu biznesmena.
Jedno jest pewne - Chris Martin, wokalista zespołu, podczas koncertu nie był świadom, co dzieje się na widowni. Gdy wyświetlono parę na telebimie, skomentował akcję żartobliwymi słowami: "Albo mają romans, albo są bardzo nieśmiali". 

Jak można się domyślać - i ten tekst stał się powodem do żartów...

Czytaj też:

Anna Kalczyńska otwarcie wyznała ws. rodzinnej przeszłości. Nie mogła podjąć innej decyzji

Anna Kalczyńska porównała pracę w TVP i TVN. Wnioski nasuwają się same

Kalczyńska jedzie na koncert Kanye'a Westa. Wielu chce go odwołać

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Kalczyńska | Coldplay
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy