Reklama
Reklama

Sokołowska nie chciała drugi raz brać ślubu. O rozstaniu ze znanym reżyserem poinformowała dwa lata po fakcie

Anita Sokołowska przez ponad półtorej dekady dzieliła życie z Bartoszem Frąckowiakiem, z którym doczekała się syna Antoniego. Niestety, ich "rzymskie małżeństwo" nie przetrwało próby czasu, o czym aktorka zdecydowała się poinformować fanów dopiero dwa lata po jego zakończeniu. "Pozostajemy w życzliwej relacji" - wyznała, potwierdzając rozpad swego związku z reżyserem, którego poznała w 2007 roku, będąc jeszcze wtedy żoną aktora Rafała Malinowskiego.

Anita Sokołowska nie kryje, że przez wiele lat żyła na dwa domy – mieszkała z synem w Warszawie, a jej ukochany większość czasu spędzał w Bydgoszczy, gdzie pracował jako zastępca dyrektora tamtejszego teatru.

"Jeśli się kogoś kocha, wcale nie trzeba z tym kimś spędzać każdej chwili. Życie na odległość wymaga oczywiście od dwóch osób mądrości, szacunku, lojalności i uczciwości. To trudne, ale i ja, i Bartek rozumiemy, że każde z nas chce zrobić też coś ważnego w swoim życiu zawodowym" - opowiadała "Twojemu Stylowi" o swoim związku z reżyserem teatralnym Bartoszem Frąckowiakiem.

Reklama

Dla Bartosza rozwiodła się z mężem

Anita Sokołowska i Bartosz Frąckowiak poznali się w 2007 roku. Aktorka dostała wtedy propozycję zagrania w spektaklu "Przebudzenie wiosny", który na scenie bydgoskiego Teatru Polskiego miał reżyserować młody reżyser.

"Po jednej z pierwszych prób byłam totalnie pod wrażeniem Bartka. Poszłam do garderoby, wzięłam do ręki leżącą tam książkę i na pierwszej stronie natknęłam się na wstęp, który on napisał. Zaczęłam czytać i miałam wypieki na twarzy. Co za język, sposób myślenia... Wiedziałam, że wpadłam po uszy" - wspominała w cytowanym już wywiadzie.

Anita była jeszcze wtedy żoną Rafała Malinowskiego, ale ich małżeństwo od dawna już chwiało się w posadach. Decyzję o rozwodzie podjęli wspólnie, rozstali się w przyjaźni, która... łączy ich do dziś.

"Choć rozstanie zawsze jest trudne, to dziś oboje jesteśmy szczęśliwi. Rafał ma dwójkę dzieci, świetną żonę. Czasem się widujemy, nasze dzieci biegają razem po placu zabaw" - opowiadała kilka lat temu "Twojemu Stylowi".

O Bartoszu, który zajął w jej sercu miejsce zwolnione przez Rafała, aktorka mówiła w wywiadach, że zachwycił ją energią i intelektem.

"Jest facetem pełnym pasji, z nim nigdy nie jest nudno. Zakochałam się w jego dobrych oczach, jest ciepły, rodzinny" - wyznała.

Nie chciała ograniczać swemu „nieślubnemu mężowi” wolności

Wspólne życie aktorki i reżysera na początku nie było łatwe. Mieli problemy finansowe, zdarzało się, że musieli zapożyczać się u znajomych. W końcu los się do nich uśmiechnął – ona dostała propozycję udziału w serialu "Przyjaciółki", on został powołany na stanowisko zastępcy dyrektora teatru i doceniony jako dramaturg. W sierpniu 2013 roku na świat przyszedł ich syn Antoni.

"Myślę, że z biegiem lat jesteśmy coraz fajniejszym związkiem" – stwierdziła Anita na łamach magazynu "Skarb", dodając, że fakt, iż jej ukochany mieszka w innym mieście, nie przeszkadza jej w byciu szczęśliwą.

Pytana, czy nie próbowała przekonać Bartosza do przeprowadzki do stolicy, wyznała, że nie mogłaby zabronić mu robić tego, co kocha.

"Na tym chyba polega dojrzałość i mądrość kobiety, że wie, co jest ważne dla jej partnera, że nie ogranicza mu wolności, marzeń, pasji i pragnień, że pozwala mu je realizować, bo tylko szczęśliwy mężczyzna da szczęście swojej kobiecie i swojej rodzinie. Życie pokazuje, że wszystko można pogodzić" – powiedziała w rozmowie z "Olivią".

Rozstanie z ojcem swego syna potwierdziła dopiero dwa lata po fakcie

Anita i Bartosz nie zdecydowali się na zalegalizowanie swego związku, bo uznali, że nie potrzebują „papierka”, który potwierdzałby, że się kochają. Frąckowiak w końcu wrócił z Bydgoszczy do stolicy – po tym, jak stracił posadę zastępcy dyrektora Teatru Polskiego im. Hieronima Konieczki, dostał pracę w zarządzie stołecznej Sceny Prezentacje. Dwa lata później znów został zastępcą dyrektora Biennale Warszawa.

Niestety, uczucie, jakie połączyło aktorkę i reżysera, po latach się wypaliło. Jesienią 2024 roku Anita Sokołowska potwierdziła, że nie są już razem.

"Ponad dwa lata temu rozstałam się z moim partnerem. Pozostajemy w życzliwej relacji. Z uwagi na dobro naszego syna, proszę o uszanowanie prywatności" - powiedziała w rozmowie z Party.pl.

Po związku z Bartoszem Frąckowiakiem aktorce zostało mnóstwo pięknych wspomnień i zdjęć ze wspólnych podróży po świecie.

Źródła:

Wywiady z A. Sokołowską: „Twój Styl” (czerwiec 2015), „Oliwia” (grudzień 2018), „Skarb” (lipiec 2017), Party.pl (październik 2024)

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Sokołowska zabrała głos ws. ważnej chwili w życiu Lamparskiej. Zwraca uwagę na jedno

Sokołowska nie chce, aby syn poszedł w jej ślady. "Niewdzięczny zawód dla faceta"

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Anita Sokołowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy