Smaszcz pochwaliła się nowym partnerem. To już oficjalne
Paulina Smaszcz wyznała właśnie, że znów jest zakochana. Czy zatem wkrótce zobaczymy ją z nowym partnerem na ściance? Nic z tych rzeczy. Celebrytka zarzeka się, że nigdy nie pokaże ukochanego.
Paulina Smaszcz w ostatnim czasie znana jest z wielu afer, o których media dosłownie huczą. Zainteresowanie jej osobą wzmogło się jeszcze bardziej po emisji "Królowej przetrwania".
Celebrytka, która w świecie show-biznesu obecna jest od kilkunastu lat, bywa dość regularnie na ściankach, a także udziela wywiadów. W najnowszej rozmowie z serwisem Party pochwaliła się, że znów jest zakochana!
Kim jest szczęśliwy wybranek? Okazuje się, że nigdy się tego nie dowiemy. Smaszcza zastrzegła, że nie będzie pokazywała go w sieci. Próżno też oczekiwać, że zapozuje z nim na ściance.
Choć Paulina Smaszcz pochwaliła się nowym związkiem, to nazwisko i wizerunek jej partnera pozostanie tajemnicą.
"(...) ja nigdy nie pokażę swojego partnera. Na moim profilu już nie zobaczysz mojej wnuczki, moich synów, mojego partnera" - wyznała w rozmowie z Party.
Smaszcz przyznała także, że choć jej nowy partner daje jej szczęście, to w przeszłości popełniała błędy jeśli chodzi o relacje z mężczyznami.
"To fajna osoba, bardzo. Natomiast ja nie uzależniam mojego szczęścia od mężczyzny. Jak jestem gotowa to wpuszczam mężczyznę do mojego życia. Nie ukrywam, że też popełniłam błędy i też się spotykałam z nieodpowiednimi osobami, bo ci mężczyźni ciągle coś ode mnie chcieli. (...) A teraz tak nie jest" - wyznała.
Myślicie, że za jakiś czas zmieni i zdanie i pokaże się z ukochanym publicznie?
Zobacz też:
Test wiedzy w "Królowej przetrwania" pokonał uczestniczki. A to było takie proste
Schreiber nadała emocjonalny komunikat tuż po "Królowej przetrwania". Nie mogła czekać
Smaszcz zaprzyjaźniła się ze Schreiber, a teraz takie słowa. "To jest wstyd"