Reni Jusis i Tomasza Makowieckiego połączyła miłość do muzyki
Reni Jusis i Tomek Makowiecki tworzyli przed laty parę, którą połączyła miłość do muzyki. Jusis to autorka takich przebojów jak "Kiedyś cię znajdę" czy "Zakręcona", której udało się zbudować grono wiernych słuchaczy. Makowiecki zasłynął z kolei udziałem w "Idolu" i od tego czasu wydał płyty, które namieszały na polskim rynku muzycznym.
Para muzyków powiedziała sobie "tak" 8 sierpnia 2008 roku. Makowiecki miał wówczas 25 lat, a Jusis była o dziewięć lat starsza. Jak wyznała przed laty u Kuby Wojewódzkiego, różnica wieku nigdy nie była u nich przedmiotem dyskusji.
"Tomek jest ode mnie młodszy, ale nikt się nas tym nie zastanawia, jak przychodzi ten impuls. Ale np. sprzeczamy się bardzo muzycznie i wtedy lubię dyrygować, chociaż staram się jak najrzadziej. Poza tym ja jestem niedojrzała, a on nad wyraz dojrzały i spotykamy się gdzieś pośrodku" - mówiła.
Zobacz również:
Reni Jusis i Tomasz Makowiecki wiedli spokojne życie w Trójmieście
Para doczekała dwójki pociech - w 2010 roku na świat przyszedł syn, a dwa lata później córka. Małżeństwo odnalazło swój azyl w Trójmieście i skupiło przede wszystkim na życiu rodzinnym.
"Nad morzem niebo jest błękitniejsze niż w Warszawie. Czasem jemy śniadania w knajpce przy molo. Tego widoku nie zamieniłabym na nic. Dopiero kiedy opuściłam Warszawę, zrozumiałam, jak bardzo to miasto mnie stresowało. (...) Miałam też dosyć betonowej dżungli. Tęskniłam za ciszą i zielenią" - zdradziła Reni Jusis w wywiadzie dla "Pani".
Tomasz Makowiecki przed laty mówił z kolei, że z racji na wykonywanie tego samego zawodu, dobrze się rozumieją.
"Mam to szczęście, że oboje z Reni jesteśmy muzykami i oboje zdajemy sobie sprawę z plusów i minusów tego zawodu. Jest w tej kwestii spora doza wyrozumiałości między nami. Bycia ojcem wciąż się uczę. Trudno jest pogodzić życie rodzinne z artystycznym" - mówił piosenkarz w rozmowie z pismem "Prestiż".
Reni Jusis tak mówiła o rozstaniu z Makowieckim
Reni Jusis po przyjściu na świat syna i córki zdecydowała się na przerwę w karierze. Kiedy w 2016 roku wróciła z nową płytą, w mediach stopniowo zaczęły pojawiać się plotki o kryzysie w małżeństwie z Makowieckim.
Choć związek Reni Jusis i Tomasza Makowieckiego od początku budził ciekawość mediów, para była raczej oszczędna w opowiadaniu na swój temat - na dobre i na złe. W 2019 roku wyszło na jaw, że piosenkarka miała złożyć pozew o rozwód.
Jusis i Makowiecki nigdy nie wywlekli swoich brudów publicznie. Piosenkarka już po rozwodzie zdobyła się na kilka ogólnych refleksji związanych z tym, jak radzić sobie po rozstaniu.
"Tego trzeba się też nauczyć i na początku jest to szokiem. Jeśli jesteś 10 lat z (pociechami) i potem dzielimy się i masz weekend bez nich, to czuję się dziwnie, obco... W moim przypadku to było trudne, musiałam się tego nauczyć. To był też dla mnie czas, kiedy zaczęłam uczyć się znowu myśleć o sobie, i teraz to już będzie prawie trzy lata... Ten czas wykorzystuję na nadrabianie zaległości towarzyskich i chociażby wreszcie na nadrabianie zaległości w literaturze. Robię teraz wszystkie rzeczy, na które nie miałam czasu i to mi rekompensuje tę pustkę" - przyznała w podcaście "Tak mamy".









