Reklama
Reklama

Potwierdziły się doniesienia ws. nowego męża Markowskiej. Jest tak, jak ludzie myśleli

Patrycja Markowska coraz chętniej opowiada w mediach o swoim małżeństwie. Wokalistka, która jest żoną Tomasza od zeszłego roku, nie może się nachwalić nad nową relacją. Teraz wyjawiła, w jaki sposób jej mąż zwraca się do niej na co dzień.

Patrycja Markowska po rozstaniu z Jackiem Kopczyńskim odnalazła szczęście u boku Tomasza. Wiadomo już, że para w ukryciu przed mediami wzięła ślub w drugiej połowie 2024 roku. 

Wokalistka, która raczej oszczędnie opowiada o życiu uczuciowym, coraz bardziej otwiera się na temat nowego męża w wywiadach. 

Patrycja Markowska otworzyła się w sprawie nowego męża

Patrycja Markowska wydała niedawno nową płytę. W wywiadzie dla Super Expressu podkreśliła, że to właśnie miłość napędza ją do tworzenia. Artystka wyjawiła, w jaki sposób zwraca się do niej jej mąż.

Reklama

"Ale na pewno miłość też spowodowała to, że czuję się dobrze ze sobą. Mam męża, który ciągle mi mówi, że jestem najpiękniejsza. Nawet jak mi się dwa kilo przytyje, to się cieszy (śmiech). To jest naprawdę ważne, bo nie czuję się oceniana. Myślę, że kobiety wiedzą, o co mi chodzi" - wyznała zadowolona Markowska.

Gwiazda w tej samej rozmowie podkreśliła, że daleko jej od imprezowego trybu życia i ceni sobie spokój w życiu uczuciowym.

"Gdybym wiodła [rockandrollowe życie - red.], tak w pełni, jak na przykład Janis Joplin czy Amy Winehouse, to myślę, że mogłoby być krucho ze mną. Ja jestem bardzo delikatna. Ja mam delikatny głos i psychikę. Żeby grać, nagrywać, śpiewać, trzeba się wysypiać, trzeba chodzić do lasu, trzeba czytać. Jedno nie idzie w parze z drugim. Rockandrollowe życie może zdać egzamin tylko na jakiś krótki czas" - wyznała Markowska.

Patrycja Markowska ma piękne wspomnienia ze ślubu

Piosenkarka niedawno udzieliła wywiadu dla Pomponika, gdzie opowiedziała o ślubie. Wprost przyznała, że był to piękny dzień.

"Nigdy nie marzyłam o ślubie, żeby była jasność. A to był jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu. Jak tam było cudownie... To były Mazury, łono natury, piękna pogoda, bliscy ludzie - ale mało ich - muzyka na żywo. Cudownie było" - zachwycała się Markowska na łamach Pomponika.

Przyznała również, że jej relacja dobrze się układa, ponieważ ona i jej partner czują, że znają swoje potrzeby.

"W relacji naszej nie zmieniło się nic [po ślubie - red.]. (...) Taka fajna, dojrzała relacja. Gdybym nie przeszła wiele lat terapii, to nie miałabym tak szczęśliwego związku. Musiałam zbudować siebie, swoją siłę. Tomek też jest dojrzałym facetem. To jest fajna relacja, mądra" - oceniła Patrycja.

Zobacz też:

Patrycja Markowska ledwo wytrwała u Wojewódzkiego. Poszło o sławnego tatę

Markowska znienacka wyjawiła ws. relacji z Górniak. Nikt nie wiedział, co je łączy

Markowska już tego nie ukrywa. To dlatego mało jej w radiach. "Świat opiera się na kasie"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Patrycja Markowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy