Reklama
Reklama

Nie miała szczęścia do mężczyzn. Żaden z partnerów nie chciał jej za żonę

Kasia Kowalska - jedna z najpopularniejszych polskich wokalistek - bardzo długo czekała na prawdziwą, wielką miłość. Dopiero niedawno, co ogłosiła, że wreszcie jest w związku, o jakim marzyła od lat. Wcześniej zakochiwała się w mężczyznach, którzy okazywali się niegodni jej uczuć. Najbliższy ideałowi był Darek Romańczyk, przystojny informatyk i biznesmen, w ramionach którego leczyła rany po rozstaniu z ojcem swej córki Oli, Kostkiem Joriadisem.

Kasia Kowalska miała 26 lat i 3-letnią córkę, gdy na lotnisku, z którego miała polecieć na rodzinne wakacje do Tunezji, poznała starszego od niej o pół dekady Darka Romańczyka. Potem spotkali się przy basenie w hotelu, w którym przypadkiem zakwaterowano i ją z ojcem Oli, i jego.

"Wydał mi się nadęty i przemądrzały, więc w zasadzie nie zwracałam na niego uwagi" - wspominała w rozmowie z "Vivą!".

Tamtego lata nic nie wskazywało na to, że drogi Kasi i Darka jeszcze kiedyś się skrzyżują. Wrócili do Polski i zapomnieli o sobie.

Reklama

Kasia Kowalska i Darek Romańczyk: Nie od razu się w sobie zakochali

Kilka miesięcy później wokalistka rozstała się z Kostkiem Joriadisem i popadła w melancholię. Pewnego dnia uznała, że musi wyjechać z kraju, by naprawdę porządnie wypocząć i nabrać sił do pracy.

"Była jesień, moi znajomi albo pracowali, albo studiowali, nikt nie miał czasu. Pomyślałam o Darku... Zadzwoniłam i zaproponowałam przyjacielski wyjazd we dwoje" - opowiadała "Vivie!".

"Zaskoczyła mnie, ale od razu się zgodziłem. Potem już częściej ze sobą rozmawialiśmy, zaczęliśmy się spotykać. Skoro mieliśmy razem wyjechać, musiałem ją lepiej poznać" - wyznał również na łamach "Vivy!" Romańczyk, dodając, że w końcu zjawił się w domu Kasi... z walizką i biletami lotniczymi.

Gdy dolecieli na miejsce wypoczynku, okazało się, że Darek zarezerwował tylko jeden pokój z podwójnym łóżkiem.

"Kasia tak się wściekła, że już myślałem, że będę spał na werandzie" - żartował w cytowanym już wywiadzie.

"Wróciliśmy już jako para" - potwierdziła piosenkarka.

Kasia Kowalska: Nie dostała pierścionka zaręczynowego ani od Darka, ani od Marcina

Kasia Kowalska nie kryje, że liczyła na oświadczyny Darka, ale on wcale nie śpieszył się z deklaracjami.

"Czekałam na pierścionek zaręczynowy. Ślub jest dla mnie przypieczętowaniem decyzji, że dwoje ludzi chce być ze sobą na poważnie" - tłumaczyła po latach w rozmowie z "Panią".

Niestety, upragnionego pierścionka Kasia się nie doczekała. Pewnego dnia Darek po prostu znikł z jej życia. Żadne z nich nigdy nie ujawniło powodu rozstania. Ich uczucie przetrwało niespełna trzy lata.

"Nie mogłam dłużej być z facetem, który nie wiedział, czego chce" - stwierdziła Kowalska w wywiadzie dla "Gali".

Na kolejnego mężczyznę, który "rozpaliłby w niej ogień", gwiazda polskiej sceny muzycznej czekała dobrych kilka lat. Okazał się nim perkusista Marcin Ułanowski, któremu w 2008 roku urodziła syna Ignacego i z którym - trzy lata po tym, jak zostali rodzicami - rozstała się.

"To była moja decyzja, można powiedzieć, że sama zgotowałam sobie ten los, bo miałam takie parcie na dziecko, że mój partner nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Jak zaszłam w ciążę dosyć szybko, to bardzo dobrze się czułam. Byłam szczęśliwa, że będę miała dziecko" - opowiadała niedawno, goszcząc w podcaście "Tak mamy!".

Kasia Kowalska: Żałuje, że ojciec nie zdążył poznać jej nowego ukochanego

Na początku lata 2023 roku Kasia Kowalska ogłosiła w programie "W bliskim planie", że po ponad 10 latach samotności znów ma u boku kogoś, kto sprawia, że jej świat jest piękny.

"Tak, jestem w związku. Czekałam dekadę" - zdradziła Alicji Resich-Modlińskiej, ale o nowym ukochanym nie chciała opowiadać.

"Bardzo żałuję, że mój tata nie zdążył go poznać. Myślę, że bardzo by się polubili" - stwierdziła tylko.

Piosenkarka w wielu wywiadach mówiła, że uwielbia być zakochana, a miłość daje jej ogromne poczucie bezpieczeństwa.

"Gdy kocham, otwieram się na drugiego człowieka w taki sposób, że on wie, po prostu wie, że jest kochany. I na odwrót. Wcale nie trzeba tego mówić. Wystarczy, że gdy ten ktoś mnie obejmuje, czuję się, jakbym była w siódmym niebie" - wyznała "Pani".

"Miłość, oprócz zdrowia i dzieci, jest najważniejszą rzeczą na świecie. Jeśli jest odpowiednio pielęgnowana, może trwać całe życie" - dodała. 

Źródła:

1. Wywiad z K. Kowalską i D. Romańczykiem, "Viva!" (listopad 2000)

2. Wywiady z K. Kowalską: "Pani" (maj 2018 i lipiec 2020), "Na żywo" (maj 2003), "Gala" (grudzień 2008)

3. Rozmowa z K. Kowalską w programie A. Resich-Modlińskiej "W bliskim planie", Polsat Cafe" (czerwiec 2023)

4. Rozmowa z K. Kowalską w podcaście "Tak mamy!" (październik 2022)

Zobacz także:

Przejmujące wyznanie Kasi Kowalskiej zaskoczyło fanów. Bez ogródek wspomniała o trwającym smutku

Agnieszkę Woźniak-Starak sporo łączy ze znaną wokalistką. Dowiedziała się po latach

Przykre, co spotkało Kasię Kowalską. To stało się w jej domu. Teraz nic nie będzie takie samo

 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kasia Kowalska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy