Kiedy Renata Gabryjelska odbierała w 1993 roku koronę I wicemiss Polonia, nikt nie wierzył, że ten tytuł jest szczytem jej marzeń i możliwości. Wróżono jej wielką karierę w świecie mody, mówiono też, że wcześniej czy później upomną się o nią kino i telewizja.
Piękna, wysoka, idealnie zbudowana, a przy tym inteligentna studentka prawa Uniwersytetu Warszawskiego zachwyciła przedstawicieli znanej francuskiej agencji modelek, dla której pracowały wcześniej m.in. Claudia Schiffer i Eva Herzigova. Szefowie "Metropolitan" zaproponowali Renacie wyjazd do Paryża i udział w pokazach mody największych projektantów świata.
Renata Gabryjelska wyjechała z Paryża
Nie wiadomo, jak potoczyłaby się międzynarodowa kariera modelki znad Wisły, gdyby nie pożar jej paryskiego mieszkania. Zaraz potem modelka spakowała walizki i wróciła do Warszawy, gdzie czekała już na nią propozycja wyjazdu do Nowego Jorku.
Renata postanowiła jednak, że nigdy więcej nie da się namówić na pracę i życie z dala od rodziców, przyjaciół i znajomych.
"Zawsze, gdy wracam z jakiejś podróży do Polski, czuję, że tu jest mój dom. Tu się urodziłam i tu jest moje miejsce. Nie potrafiłabym żyć gdzie indziej" - przekonywała w rozmowie z "Super Expressem".
Wkrótce po powrocie do kraju Renata dowiedziała się, że Juliusz Machulski szuka dziewczyny, która mogłaby zagrać w jego najnowszym filmie "Girl Guide". Zgłosiła się na zdjęcia próbne i wykosiła całą konkurencję.
"Nie wiem, jak to się stało, że przeszłam wszystkie etapy castingu. Zagrałam w filmie, który zdobył Złote Lwy na festiwalu w Gdańsku i nagle przestałam być anonimową dziewczyną z okładek pism zajmujących się modą. Spotkanie z panem Machulskim było przełomem w moim życiu i zwrotem w karierze" - wspominała w cytowanym już wywiadzie.
Renata Gabryjelska zniknęła z życia publicznego
Przygoda z filmem okazała się na tyle wciągająca, że Renata zgłosiła się na kolejny casting. Tym razem do roli Ewy w "Złotopolskich". I znów wygrała.
Rola w popularnej telenoweli pomogła Renacie w dostaniu się na studia podyplomowe, choć na kierunku, który sobie wybrała, nie było już miejsc. Urzędniczka w sekretariacie Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie była jednak tak podekscytowana spotkaniem z jedną z bohaterek ulubionego serialu, że bez zastanowienia zarejestrowała podanie Gabryjelskiej o przyjęcie na wydział marketingu.
Niedługo po obronie dyplomu Renata zakończyła związek ze Stanisławem Trzcińskim i w tajemnicy przed mediami wyszła za założyciela rozgłośni RMF FM, starszego od niej o prawie półtorej dekady milionera Stanisława Tyczyńskiego. Wkrótce potem zniknęła z show-biznesu.
"Jestem człowiekiem, dla którego miłość była wartością nadrzędną i motorem do działania. Długo na nią czekałam. Pojawiła się niespodziewanie. Wywróciła moje życie do góry nogami. Zakochałam się" - tłumaczyła po latach w rozmowie z serwisem "CoZaTydzień".
"Nie miałam poczucia, że rezygnuję z kariery. To, co zrobiłam, to było podążanie za miłością i poszukiwanie jej w drugim człowieku" - stwierdziła.
Renata Gabryjelska chciała zostać mamą, ale zrezygnowała
Renata Gabryjelska i Stanisław Tyczyński trzymają się z daleka od celebryckich ścianek, strzegą prywatności, nie zapraszają mediów do swojego życia.
Renata deklaruje, że nie tęskni za aktorstwem, ale - pytana, czy wróciłaby przed kamerę, gdyby dostała ciekawą propozycję - mówi, że na pewno by to rozważyła.
"Pracuję jako reżyserka, realizuję własne projekty. Aktorstwu jednak nie mówię nie. Może byłoby to ciekawe doświadczenie po latach. Czuję się spełniona w tym, co robię, chętnie sprawdziłabym, z ciekawości, jak poszłoby mi po drugiej stronie" - powiedziała w wywiadzie dla "CoZaTydzień".
Renata nie żałuje, że poświęciła karierę dla miłości. Nie kryje, że był czas, kiedy chciała zostać mamą, ale - to jej słowa - z pewnych powodów jej się to nie udało.
"To nie było tak, że nigdy o tym nie myślałam. Po prostu odpuściłam sobie starania" - wyznała w cytowanym już wywiadzie.
Źródła:
Wywiady z R. Gabryjelską: "Super Express" (maj 1999), "Viva!" (październik 2020), "CoZaTydzień" (kwiecień 2022)
Zobacz też:
Przepowiadano jej wielką karierę. U szczytu popularności niespodziewanie zniknęła
Popularny aktor klepał biedę i musiał dorabiać. Oto co robi dziś








