Kossakowski i Wojciechowska byli parą jak z obrazka. Ich rozstanie owiane jest tajemnicą
Przemysław Kossakowski zyskał rozpoznawalność dzięki programom "Kossakowski. Być jak...", "Kossakowski. Inicjacja", "Kossakowski. Wtajemniczenie" i "Kossakowski. Nieoczywiste", które były emitowane na antenie TTV.
Dziennikarz szybko zyskał sympatię widzów i stał się jedną z największych gwiazd stacji. Fanów interesowało jednak nie tylko życie zawodowe podróżnika, ale także jego prywatne perypetie.
Szybko wyszło na jaw, że Kossakowski był mężem Anity Kossakowskiej. Później związał się z Martyną Wojciechowską, z którą dumnie kroczył przez życie przez ponad trzy lata. Wszystkim wydawało się, że w show-biznesie nie ma lepiej dobranej pary.
W październiku 2020 Przemysław i Martyna wzięli ślub. Niestety jednak sielanka nie trwała długo. Już w lipcu 2021 roku podróżniczka potwierdziła rozstanie. Kilka miesięcy później okazało się, że sąd orzekł o winie Kossakowskiego.
Martyna Wojciechowska publicznie nie kryła swojego zaskoczenia decyzję męża.
"Po trzech latach związku i trzech miesiącach od ślubu, z dnia na dzień nastąpił koniec mojego małżeństwa. Ta nagła zmiana była dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo odpowiedzialność, zobowiązanie i dane słowo są i zawsze będą dla mnie wartościami nadrzędnymi. Moja decyzja o ślubie była głęboko przemyślana i traktowałam ją bardzo poważnie. (...) Minęło wiele miesięcy, jednak smutek nie mija. Zapewne możecie sobie wyobrazić, co czuję i jak trudny jest to czas dla mnie i dla Marysi" - pisała w mediach społecznościowych.
Podróżniczka prawdopodobnie aktualnie z nikim się nie spotyka. Jej były mąż za to szybko ułożył sobie życie na nowo.
Przemysław Kossakowski trzykrotnie przysięgał miłość. Po rozstaniu z Wojciechowską szybko wyleczył złamane serce
Swoją obecną ukochaną Przemysław Kossakowski poznał na planie programu "Down the Road. Zespół w trasie". Patrycja Bartoszak-Kossakowska w produkcji stacji TTV pełniła rolę terapeutki. Podobno ich relacja na początku pozostawała tylko na stopie koleżeńskiej. Z czasem jednak Kossakowski poczuł do kobiety coś więcej.
"Relacja na początku była czysto koleżeńska. Ale po jakimś czasie poczuł, że to, co łączy go z terapeutką, jest o wiele głębsze. Że tak naprawdę nie chce być celebrytą z telewizji, tylko pragnie pomagać innym, jak Patrycja. Zakochał się w jej wrażliwości i skromności. Podobnie jak ona ceni sobie prywatność. Poczuł, że uwiera go życie na świeczniku, że nie chce tak funkcjonować. Pobrali się w zeszłym roku. Patrycja nosi podwójne nazwisko" - zdradziła osoba z otoczenia pary na łamach "Rewii".
Rzeczywiście od jakiegoś czasu Przemysław Kossakowski nie udziela się w mediach. Odsunął się w cień i raczej nie zanosi się na to, by chciał z powrotem wrócić do świata show-biznesu.
Zobacz też:
Zawodnik nie pokaże partnera. "Polska go nie zobaczy" [POMPONIK EXCLUSIVE]
Klimentowie ze szczerym wyznaniem na antenie "halo tu polsat". Ludzie nie wiedzieli
Akop przerwał milczenie. Jest tak, jak ludzie myśleli, teraz się tłumaczy