"Awantura o kasę" wraca do Polsatu
Chociaż wielbiciele "Awantury o kasę" musieli czekać na nowe odcinki programu aż dwadzieścia lat - cierpliwość się opłaciła. Po dwóch dekadach przerwy na antenę Polsatu wrócił jeden z najpopularniejszych teleturniejów w historii polskiej telewizji.
W roli prowadzącego jak zwykle możemy zobaczyć niezawodnego Krzysztofa Ibisza.
W zeszłym tygodniu emocje sięgnęły zenitu. Poprzedni mistrzowie musieli uznać wyższość drużynie zielonych, która przyznała, że ma wprawę w odpowiadaniu na pytania, często bierze bowiem udział w lokalnych imprezach wielbicieli teleturniejów
Nowi mistrzowie, którzy zwyciężyli ostatni odcinek "Awantury o kasę" wyjątkowo wysoko zawiesili poprzeczkę i wygrali aż 36 tysięcy złotych. Czy ze swoją wygraną mogą poczuć się bezpiecznie? Przekonamy się już niebawem.
"Awantura o kasę": Jedno pytanie zadecyduje o wszystkim?
Pierwszy weekendowy odcinek będzie obfitował w ogromne emocje: w rundzie otwarcia żółci podejmą ostre negocjacje, ale czy taka strategia okaże się słuszna i opłacalna? Pytania padają, jak wiadomo przeróżne, że aż czasem trzeba... zdjąć własnego buta i odpowiedzi szukać z autopsji. To będzie gra o wszystko!
Odcinek drugi, który wyemitowany zostanie w niedzielę, przyniesie dużo zaskakujących zwrotów akcji. Która z drużyn okaże się na tyle pewna swojej wiedzy i nie będzie bała się ryzyka, by zagrać va bank i zaryzykować wszystko, by zgarnąć całą pulę?
Kto będzie znał odpowiedź na pytanie finałowe, które brzmi następująco:
"W piątek 16 maja 1975 roku wyemitowano pierwszy odcinek "Czterdziestolatka". Jaki nosił tytuł?" - zapyta graczy Krzysztof Ibisz.
Czy będziemy mieli nowych mistrzów? Nie przegapcie tego odcinka!
Zobacz też:
Kolejny odcinek "Awantury o kasę". Uczestnicy wracają po dwudziestu latach
Nietypowa sytuacja w "Awanturze o kasę". Mistrzów pogrążyło pytanie o bułkę
Nowe doniesienia w sprawie "Awantury o kasę". To wydarzy się w ten weekend
