Wielkie zmiany u Marcina Wrony. Oficjalnie poinformował. "Jeszcze się trzymam"
Dziennikarz Marcin Wrona postanowił zadbać o swoje zdrowie. Po trudnym 72-godzinnym poście wprowadził do swojej diety istotne zmiany. Amerykańską i polską kuchnię zamienił na warzywa i zdrowe przekąski.
Marcin Wrona zmaga się z problemami zdrowotnymi, o czym zaczął informować w sieci. Niedawno w ramach powrotu do sił podjął się 72-godzinnego postu.
"Podzielę się tym z Państwem, bo dzięki temu będzie mi łatwiej. Połowa drugiej doby (...) Cukier i cholesterol zdecydowanie za wysokie zatem do dzieła! Pierwsza doba była trudniejsza niż druga. Robili Państwo takie posty?" - napisał na Instagramie.
Teraz Wrona podjął kolejny krok i poinformował o zmianie diety. Ukochaną tłustą kuchnię zamienił na hummus, marchewki i migdały.
"Zwykle przed wylotem do Polski wrzucałem z lotniska foty z wypasionym hamburgerem z frytami. Jeszcze się trzymam, ale u nas na widok pierogów, kotletów, gołąbków, placków po zbójnicku mogę się złamać. Proszę dać mi po łapach, jak mnie gdzieś Państwo przyłapią na kulinarnym grzechu" - wyjawił Marcin Wrona.
Marcin Wrona już jakiś czas temu mówił, że w zadbaniu o dietę pomaga mu jego ukochana partnerka Joanna. W 2023 roku na łamach portalu ShowNews informował o postępach w tym temacie.
"Stosuję dietę - z różnym powodzeniem. Jeszcze mam dużo do zrzucenia. Asia bardzo mnie motywuje. Generalnie staram się trzymać poniżej 1500 kalorii. Przed kontuzją ćwiczyłem 3-4 razy w tygodniu. A oprócz tego zimą jeździmy na narty i dużo chodzimy po górach czy pływamy na kajakach. Asia jest bardzo aktywna. I dlatego mnie inspiruje" - opowiadał dziennikarz.
Czytaj też:
Marcin Wrona trafił do szpitala. Wpis dziennikarza TVN poruszył serca ludzi
Marcin Wrona ledwo wrócił do Polski a tu takie wieści. Opublikował zdjęcia prosto ze szpitala
Niecodzienne sceny z udziałem Marcina Wrony. Dziennikarz TVN zaczął przepraszać widzów