Kasia Tusk jest jedną z popularniejszych polskich blogerek. Strona, której jest współzałożycielką MLE pokazuje pomysły na stylizacje przy wykorzystaniu ubrań z sieciówek oraz w jak w prosty i nie bardzo drogi sposób uzyskać efekt estetycznych wnętrz. Znajdziemy tu też przepisy kulinarne i porady rodzicielskie.
Kasia Tusk zadała jedno pytanie i się zaczęło
Najnowszy film Kasi Tusk zamieszczony na blogu dotyczył makijażu. Blogerka wykonała kilka wersji makijażu przy użyciu produktów znanej marki kosmetycznej. Wszystkie wersje prezentowały najnowszy trend, czyli makijaż, którego praktycznie nie widać. Blogerka postawiła na naturalny efekt, rozświetloną cerę i delikatne podkreślenie cech twarzy. Położyła nacisk na minimalistyczne i eleganckie techniki, wykorzystując subtelne kolory harmonizujące z karnacją.
"Który najlepszy?" - zapytała Kasia swoje fanki?
Nie wszyscy docenili wysiłki Kasi, bo w komentarzach przeważają opinie, że makijażu wcale nie widać.
"Nie widzę tam żadnego makijażu"
"Wszystkie bardzo podobne",
"Nie widzę różnicy"- czytamy pod postem.
Kasia Tusk musiała wyjaśniać
Kasia postanowiła zareagować na takie wpisy:
"I o to chodzi" - odpowiedziała. "Nie lubię dużych zmian w makijażu, ale dla mnie to i tak były dosłowne transformacje" - dodała.
Zobacz też:
Była pierwszą żoną Kondrata. Ich ślub pokazywano w telewizji
Ścibakówna pokazała, jak dba o formę. Nie pierwszy raz takie sceny
Manowska przekazała najnowsze wieści z planu "Rolnika". Produkcja ma kłopoty
