Jacek Stachursky, jak księżna Kate. Nie przestaje szokować fryzurą
W najnowszej odsłonie Jacek Stachursky zaprezentował się w studiu „halo tu polsat”. Opowiadał o swojej karierze, jednak wszyscy patrzyli na jego głowę. Już wiadomo, co tam się wydarzyło…
Jacek Stachursky do niedawna rzadko pokazywał się publicznie bez nakrycia głowy.
W internecie można znaleźć jego zdjęcia w czapkach z daszkiem, kapeluszach, a nawet czapce Mikołaja, co mogło sugerować, że artysta nie jest do końca zadowolony ze swojej fryzury, w każdym razie nie do tego stopnia, by prezentować ją światu.
Tym większe zdumienie udało się wzbudzić artyście, gdy pojawił się w studiu „halo tu polsat” z głową pełną loków, w stylu przypominającym nieco wczesnego Rubika.
Nie od dziś wiadomo, że Stachursky, czyli, jak figuruje w jego oficjalnych dokumentach, Jacek Łaszczok lubi i umie skupiać na sobie uwagę.
W 2008 roku ogłosił, że odżywia się wyłącznie energią słoneczną. Do tej pory zdarza mu się iść w zaparte, że wytrzymuje 2 miesiące bez jedzenia. 4 lata temu media obiegła wieść, jakoby muzyk rozważał wejście do ringu Fame MMA, teraz zaś, niczym księżna Kate, przyciąga uwagę mediów fryzurami.
Przez pewien czas przyciągał bardziej brakiem fryzury, jednak to się zmieniło. Kiedy pojawił się w studiu „halo tu polsat”, opowiadał głównie o swojej karierze, jednak i tak nikt nie spuszczał wzroku z jego zawadiackich kędziorów.
Jak się okazało, Stachursky poddał się zabiegowi przeszczepienia włosów w tureckiej klinice. W międzyczasie pozbył się też nadprogramowych, jego zdaniem, 20 kilogramów. Jak wyznał w rozmowie z Pomponikiem:
„Zacząłem od postów. Dały mi takie poczucie, że przy prawidłowym ich przeprowadzeniu naprawdę można sporo osiągnąć, ale nie są jedynym wyjściem”.
Niestety, Stachursky skupił się tylko na ujawnianiu, jak schudł, podczas gdy ludzi bardziej interesuje, jak udało mu się przytyć 20 kilogramów. No ale najważniejsze, że fani są zachwyceni. Ilekroć Stachursky zamieszcza zdjęcia swojej tureckiej czupryny, obsypują go komplementami:
"Muzyczny geniusz i wygląda jak młody Jean-Claude Van Damme",
„Panie Jacku, bardzo dobrze pan wygląda. Lepiej niż kiedyś. Tak trzymać", "
Zobacz też:
Tak brzmi prawdziwe imię i nazwisko Jacka Stachurskiego. Co za zaskoczenie
Potwierdziły się doniesienia ws. Stachurskiego. Ekspert nie ma wątpliwości