Ewa Farna znalazła sposób na szczupłą sylwetkę. Okazał się bardzo prosty
Ewa Farna (31 l.) w przeszłości zaskakiwała nieoczekiwanymi metamorfozami, co, jak sama przyznała w wywiadzie dla czeskich mediów, było wynikiem podejmowania błędnych decyzji. Z czasem zorientowała się, że lepsze od diet, obiecujących szybkie, lecz krótkotrwałe efekty, jest zmiana nawyków. W jej przypadku wystarczyły tylko dwa.
Ewa Farna należy do osób, których waga zdaje się żyć własnym życiem. Piosenkarka, po próbie spektakularnego odchudzania, zakończonej okładkową sesją w magazynie "Shape" wiosną 2013 roku, przestała zwracać uwagę na to, jaki rozmiar nosi.
Jak tłumaczyła w wywiadzie dla "Twojego Stylu", na szczęście nie jest modelką, tylko piosenkarką, więc nie ma powodu, by ktokolwiek przejmował się jej wyglądem:
"Jestem otwarta i dzielę się ze światem wszystkim: muzyką, myślami, ale ciało jest dla mnie i mężczyzny, którego kocham".
Ewa Farna, jak sama przyznała w wywiadzie dla czeskich mediów, popełniła wiele błędów w odchudzaniu, z których za najgorszy uważa wiarę w tzw. diety cud, obiecujące szybkie, ale tylko chwilowe efekty:
"Często wierzyłam w jakieś bzdury. Zwracały się do mnie również różne firmy z prośbą o promocję. Cieszę się, że zawsze odmawiałam i nie chciałam tego robić. Krótkotrwałe diety obiecujące zrzucenie dziesięciu kilogramów w dziesięć dni, a potem powrót do nawyków uważam za głupie".
Piosenkarce sporo czasu zajęło zaakceptowanie faktu, że kluczem do sukcesu są trwałe zmiany sposobu życia i odżywiania. Na szczęście te przemyślenia ma już za sobą.
Farna należy do osób, które czują się dobrze w swoim ciele, bez względu na rozmiar ubrań, jaki aktualnie nosi, więc nie chwali się specjalnie sukcesami w odchudzaniu, jednak ze zdjęć, które zamieszcza na Instagramie wynika, że pozbyła się kilku kilogramów.
Jak wyznała w "Dzień Dobry TVN", było to dużo prostsze niż się spodziewała. Okazało się, że nie musi całkowicie zmieniać swoich przyzwyczajeń ani gustów kulinarnych, bo w zupełności wystarcza wyeliminowanie dwóch produktów:
"Unikam cukru. Napojów z procentami też nie piję często. Miałam taki okres, że albo byłam w ciąży, albo karmiłam piersią i nie piłam wcale. Jakoś mi tego nie brakowało".
Zobacz też:
Wielkie poruszenie światowych mediów. Tak komentują sukces Ewy Farnej
Wielka radość w domu Ewy Farnej. Tuż przed nadała pilny komunikat