Kurdej-Szatan wrzuciła jedno zdjęcie i się zaczęło. Tego się nie spodziewała
Barbara Kurdej-Szatan znajduje czas nie tylko na granie w rozmaitych produkcjach filmowych i serialowych czy spektaklach. Z powodzeniem łączy karierę aktorską z życiem rodzinnym oraz obowiązkami influencerki. Zdarza jej się nawiązywać współprace reklamowe z rozmaitymi firmami, co skrzętnie relacjonuje w swoich mediach społecznościowych.
Właśnie na instagramowym profilu aktorki znalazło się krótkie wideo. 39-latka wychwala w nim niezawodność plastrów opatrunkowych popularnej firmy. Zwraca w nim uwagę na wszystkie zalety produktu oraz jego uniwersalność.
"(...) Zestaw dla aktywnych o różnych kształtach i potrzebach, lub te z unikalnym klejem wyjątkowo długo utrzymujące się, grubsze, cieńsze - wszystkie, które potrzebujesz! Dla aktywnych! Czy na eleganckie wyjścia - zupełnie niewidoczne" - rekomendowała artystka.
Najnowsze wieści od Barbary Kurdej-Szatan spotkały się z dużym odzewem ze strony internautów. Trudno jednak podejrzewać, że to właśnie takiej reakcji gwiazda się spodziewała...
Fani nie gryzą się w język ws. Barbary Kurdej-Szatan. Lawina komentarzy
Pod postem aktorki znalazło się sporo pozytywnych słów:
- "Ładnie Basia";
- "Ehh, najlepsza ta minka (...)";
- "Pięknego dnia";
- "Świetna figura" - pisali.
Nie zabrakło również negatywnych opinii. Niektórzy internauci zdecydowanie nie gryźli się w język:
- "Proszę... Nie traktujcie obserwujących jak oglądaczy Waszych reklam.... Żegnam";
- "Wsadź se te plastry...";
- "Boję się takiego życia" - brzmiały krytyczne komentarze.
Jak myślicie, internauci nie byli zbyt złośliwi?
Zobacz także:
Nowe doniesienia zza zamkniętych drzwi Kurdej-Szatan. Mąż przerwał milczenie
Wieści w sprawie małżeństwa Kurdej-Szatan dotarły znienacka. Mąż Rafał otwarcie to wyznał
Nowe doniesienia zza zamkniętych drzwi Kurdej-Szatan. "Nie jest łatwo"
