Robert Górski (51 l.) i Monika Sobień (34 l.) tworzą udany związek. W ostatnim wywiadzie udzielonemu serwisowi styl.interia.pl kobieta zdobyła się na szczere wyznanie dotyczące swojego małżeństwa. Będziecie zaskoczeni jej wypowiedzią.
Żona Górskiego wyznaje: "Wyszła za mąż za starszego faceta z kasą i rozpuszcza jego fortunę"
Związek Górskiego z młodszą o 17 lat Sobie wzbudził niemałe kontrowersje. Okazuje się, że w otoczeniu pary pojawiły się osoby, które nie wierzyły w szczere intencje Sobień. Monika wyjawiła również, że zdaje sobie sprawę z tego, że z boku może to tak wyglądać.
Wiem, że idealnie wpisuję się w stereotyp młodej kobiety, która wyszła za mąż za starszego faceta z kasą i rozpuszcza jego fortunę, ale w naszym przypadku to ja stopuję Roberta, który jak wspomniałam i tak nie jest rozrzutny - powiedziała w rozmowie Soboń.
W dalszej części wywiadu Monika przyznała, że nie interesuje się rzeczami materialnymi. Nie otacza się również luksusowymi akcesoriami w postaci torebek czy biżuterii. Zdradziła, że wraz z Robertem mieszka w trzypokojowym mieszkaniu w bloku.
Mnie po prostu nie bardzo kręcą rzeczy materialne, a na pewno nie takie, za które płaci się więcej, niż są warte, byle tylko pompować swoje ego. Dlatego, choć mnie stać, nie kupuję luksusowych torebek czy ubrań, z biżuterii prawie nie korzystam, samochody mamy średnio popisowe, za to bardzo praktyczne i na co dzień mieszkamy w bloku w trzech pokojach. Oczywiście nie podpisaliśmy krucjaty na rzecz ascezy. Jeździmy na zagraniczne wakacje, zbudowaliśmy dom na Mazurach, ale wszystko w granicach naszych możliwości finansowych, bez zarzynania się. Po prostu taki styl życia nam odpowiada - mówi Monika.
Na sam koniec rozmowy, Soboń przyznała, że ona i Górski mają podobny stosunek do pieniędzy. Zaznaczyła również, że ona swojego majątku dorobiła się jeszcze przed ślubem ze znanym gwiazdorem.
Nasze podejście do spraw materialnych jest od lat ugruntowane. Ciekawe jest to, że zbudowaliśmy je niezależnie od siebie, nie znając się jeszcze z Robertem. Krótko mówiąc, uważam, że o pieniądze warto się starać i zarabiać je od wczesnej dorosłości po to, by być niezależnym, by zapewnić sobie i rodzinie bezpieczeństwo, wygodę, jakieś przyjemności, ale nie są do tego potrzebne miliardy. To pieniądze mają być dla mnie, a nie ja dla nich, a posiadacze wielkich fortun są w dużej mierze ich niewolnikami - kwituje żona Roberta Górskiego.
Robert Górski - kariera
Robert Górski urodził się 14 kwietnia 1971 roku w Warszawie. Jego matka była krawcową, a ojciec kierowcą autobusu. Wychowywał się razem z bratem na warszawskim Bródnie. Po maturze studiował geologię, jednak je przerwał. Ukończył polonistykę na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował jako copywriter w agencji reklamowej.
W latach 2003 - 2006 był twórcą scenariusza telewizyjnego show "Tygodnik Moralnego Niepokoju". Z kolei od 2009 do 2012 razem z Marcinem Wójcikiem prowadził "Kabaretowy Klub Dwójki" na antenie TVP2. Występuje jako George Owens w improwizowanym kabaretowym serialu "Spadkobiercy". Jest także autorem sztuki teatralnej "Ucho Prezesa, czyli SCHEDA" wystawianej na deskach Teatru 6. piętro.
Zobacz też:
Katarzyna Chrzanowska "przykuta do łóżka". Niepokojące wieści ze szpitala w Hiszpanii!
Radosław Majdan okłamał ukochaną. Małgorzata Rozenek skomentowała: byłam naiwna








