Para poznała się kilka lat temu na siłowni, której właścicielem jest Darek.
Basia szybko wpadła mu w oko, jednak musiało upłynąć trochę czasu, nim pozwoliła się "zdobyć". Później poszło jak z płatka. Dla Darka zrezygnowała z pracy - była asystentką w klinice medycyny naturalnej - i została "kobietą Tigera".
Zaczęły się egzotyczne podróże, fascynacja i wymyślanie wspólnego życia.
Pobrali się, gdy Basia była już w czwartym miesiącu ciąży.
Jak wyznaje na łamach magazynu "Pani", Darek zaczął znikać z domu tuż po urodzeniu syna i gdyby nie jej rodzice, nie poradziłaby sobie ze wszystkim.
"Nagle zostałam sama, byłam przyzwyczajona do ciągłego bycia z Darkiem, dlatego bardzo mnie to zabolało. Wcześniej mąż obiecywał, że będzie ze mną, ale nie zmienił trybu życia, znikał na całe dni załatwiać swoje sprawy, biznesy" - żali się.
Choć uważa, że Darek jest dobrym człowiekiem i ma wielkie serce, nie poświęca jej tyle uwagi, ile by sobie życzyła. Dla niego w końcu zmieniła całe swoje życie.
Musiało minąć sporo czasu, nim przyzwyczaiła się do tego, że mąż ma również "swoje" życie i potrzebuje wyskoczyć czasami gdzieś z przyjaciółmi.
Czy narodziny drugiego dziecka - córki Nel - jakoś zmieniły Michalczewskiego? Zdaniem Basi - nie!
"W domowych sprawach Darek jest bezradny, przez 10 lat wspólnego życia raz zrobił mi herbatę. Totalnie roztrzepany, ciągle coś gubi: telefon, papiery. Gdy skądś wychodzimy, pytam go: 'Zabrałeś telefon?'".
Najgorszy jest jednak dystans, z jakim od pewnego czasu ją traktuje. Skończyło się kino, wspólne spacery, prezenty...
"Oczywiście fajnie jest mieć przystojnego i bogatego męża, ale chyba wolałabym, żeby bardziej zwracał uwagę na moje potrzeby" - mówi z goryczą Barbara.
"Mąż lubi być w centrum uwagi, to wieczny chłopiec i chyba już się nie zmieni. Choć dzieli nas różnica 12 lat, wydaje mi się, że to ja jestem dojrzalsza. Doświadczone koleżanki mówią mi: 'Poczekaj, zmieni się, zmieni się, osiądzie'. Nie za bardzo w to wierzę, ale nadzieję trzeba mieć" - kończy Michalczewska.
Darek z kolei zarzuca żonie, że widzi wszystko w czarnych barwach, jest mało konsekwentna, próbuje go ustawiać i rozpuszcza dzieci. Uważa jednak, że to kobieta jego życia, dzięki której stał się innym człowiekiem!










