Jak donosi "Fakt", Edzia ma obsesję na punkcie wagi. By schudnąć, stosuje specjalną dietę - zamiast mięsa, je wyłącznie gotowane warzywa.
Po pobycie u buddyjskich mnichów zdecydowała się przejść na weganizm - wyeliminowała ze swojej diety mięso, ryby, jajka i produkty mleczne.
Przepisy na nowe, lżejsze potrawy przywiozła właśnie od zaprzyjaźnionych mnichów. Do dawnej sylwetki chce wrócić jeszcze przed zimą.