Ale było zdziwienie prowadzących Izy Krzan i Tomasz Wolnego, kiedy po pytaniu o plany na przyszłość Zbigniew Zamróz nagle wstał, a potem padł na kolano, wyjął pudełko z pierścionkiem i oświadczył się ukochanej Ani!
Zszokowana kuracjuszka ze wzruszenia straciła głos, ale oświadczyny przyjęła. Nie spodziewała się czegoś takiego i poprosiła Zbyszka, by szczegóły omówili w hotelu, do którego pojechali zaraz po nagraniu.

Zadzwoniliśmy do Anny tuż po tym fakcie.
Jestem bardzo szczęśliwa. Przyjęłam pierścionek i jestem teraz narzeczoną Zbysia
I dodała:
Ja wiedziałam, że z nim nigdy nie będę się nudzić, ale tym mnie zaskoczył. Nie zdradził się wcześniej z niczym, dlatego tak zmieszałam się na wizji.
"Sanatorium miłości": Historia Ani i Zbyszka
Anna i Zbyszek poznali się prawie dwa lata temu na planie "Sanatorium Miłości" 3 w Polanicy Zdroju. Ona od razu wpadła mu w oko, a on mimo że miał pięć innych pań do wyboru, na pierwszą randkę wybrał właśnie Anię.
Zrobili sobie wtedy piknik na trawie i puszczali latawiec. Podczas rozmowy, którą zarejestrowały kamery, Zbyszek zadeklarował, że mu się podoba i chce poznać ją bliżej.
Niestety, ten plan postanowiła zepsuć koleżanka Anny z pokoju - Janina i na chwilę odbiła jej Zbyszka. Anna i Zbyszek opuścili program jako para zwykłych znajomych, ale jak się potem okazało, nie zapomnieli o sobie.
Byliśmy w kontakcie. Poznawaliśmy się poza kamerami, zaczęliśmy się odwiedzać
Potem ona odwiedziła go w rodzinnym Opolu i w Darłówku, gdzie ma mieszkanie.
Jak sytuacja wygląda teraz?
Mieszkamy na dwa domy i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Moje dzieci zaakceptowały Zbysia a ja... ja go po prostu kocham
O ślubie będą dopiero rozmawiać, ale nie spieszą się z terminem i decyzją. Anna jest pewna, że Zbyszek zaskoczy ją w tej sprawie tak samo, jak z zaręczynami. Pierścionek już nosi. Jest z białego złota i platyny z brylantami i niebieskim kamieniem w kolorze oczu Zbyszka.
Zobacz też:
Urbańska i Józefowicz przechodzą kryzys?