Zaskakujące kulisy relacji Macieja Stuhra i Dominiki Chorosińskiej. Niebywałe, co ich łączyło
Maciej Stuhr (48 l.) przed laty miał wiele wspólnego z nową minister kultury, Dominiką Chorosińską. Dziś aktor nie ma ani jednego dobrego słowa dla kobiety, z którą kiedyś tak wiele go łączyło. Teraz dał temu wyraz publicznie.
Maciej Stuhr w ostatnich latach bardzo chętnie zabierał głos w przeróżnych tematach społecznych. W związku z zaprzysiężeniem Dominiki Figurskiej-Chorosińskiej na stanowisko ministra kultury, jej dawny kolega postanowił powrócić wspomnieniami do "pięknych chwil", które wspólnie przeżyli przed laty. Niesamowite, jak wiele ich wówczas łączyło.
Przypomnijmy, że Dominika Figurska-Chorosińska dała się poznać Polakom za sprawą roli młodej Ewy w "M jak miłość". Grana przez nią postać wdała się w serialu w burzliwy romans.
Potem okazało się, że podobne perypetie wydarzyły się także w prawdziwym życiu gwiazdy. Ostatecznie mąż Chorosińskiej wybaczył jej zdradę.
Maciej Stuhr nie mógł pozostać obojętny na informację o tym, że Dominika Figurska-Chorosińska objęła funkcję ministra kultury. Aktor w przeszłości miał z nią przecież wiele wspólnego. Okazuje się, że uczęszczali do tej samej szkoły teatralnej. Stuhr w bardzo ostrych, a wręcz złośliwych słowach podsumował rozwijającą się karierę polityczną dawnej znajomej.
"Jakaż to radość, że nową Ministrą Kultury została Dominika Figurska! Studiowaliśmy razem w szkole teatralnej. Trochę szkoda, że wielka polityka przeszkodziła jej w jeszcze większej karierze aktorskiej, ale to dobrze, że po człowieku, który był żartem w środowisku artystycznym, teraz będzie nami przewodziła osoba, która wywodzi się z samych trzewi kulturalnych przestrzeni! Ależ nam będzie teraz dobrze!" - napisał złośliwie Maciej.
Zobacz też:
"Autentyczni" w TVN wywołali ogromne poruszenie. Krytykowali Stuhra, a teraz takie wieści
Maciej Stuhr zabiera głos po fali krytyki. Jego nowy program wciąż budzi kontrowersje
Stuhr z rozmachem wrócił do telewizji. Jego program wywołał burzę w sieci
