Marcin Hakiel i Kasia Cichopek od kilku tygodni nie schodzą z czołówek portali plotkarskich. Każdego dnia pojawiają się nowe informacje dotyczące ich rozstania albo któreś z nich postanowi zabrać głos w tej sprawie.
Para była ze sobą 17 lat, a przez 14 lat wydawało się, że tworzą zgodne małżeństwo. Rzeczywistość okazała się jednak całkowicie inna niż ta, którą karmili swoich fanów na Instagramie. O kłopotach w ich małżeństwie nie wiedzieli nawet koledzy z pracy Cichopek, którzy również zaskoczeni byli tym rozstaniem.
Hakiel nie milczał o swoim rozstaniu
Mimo że para początkowo zarzekała się, że nie będzie komentować swojego rozstania w mediach, to tancerze nie wziął chyba tego do siebie, bo niemalże od razu zaczął organizować na Instagramie serie "pytań i odpowiedzi" i opowiadać o związku z Cichopek.
Prawdziwą bombę zrzucił jednak w "Mieście Kobiet", gdy w rozmowie z Aleksandrą Kwaśniewską wymsknęło mu się, że to Kasia jest odpowiedzialna za rozpad związku, bo w ich relacji pojawiła się trzecia osoba.
Chyba najtrudniejszy moment, który w tej całej sytuacji był taki, to moja była partnerka od jakiegoś czasu prosiła już o wolność, więcej wolności, przestrzeni. Ja jej to dałem, no a pewnego dnia się okazało, że ta wolność ma imię. To jest coś, na co nie byłem przygotowany i wydaje mi się, że na takie coś nie można być przygotowanym po prostu. Bo gdzieś przez te 17 lat zawsze ją kochałem i dogadywaliśmy się
Tuż po tym wyznaniu na Cichopek spadł ogromny hejt. Aktorka na jakiś czas musiała nawet wyłączyć możliwość komentowania postów na swoim Instagramie. Wszystko wskazuje jednak na to, że tancerze powoli ruszył do przodu.
Tancerz nie narzeka na brak propozycji matrymonialnych...
Na jego profilu pojawia się bowiem coraz więcej radośniejszych zdjęć, a każdą zmianę w wyglądzie Hakiela zachwala tysiące kobiet! Tancerz w wywiadzie dla "Plejady" przyznał, że otrzymuje propozycje matrymonialne na Instagramie.
Kumple się teraz ze mnie śmieją, że jestem jednym z bardziej znanych rozwodników. Nie nadążam czasem z odpisywaniem. (...) To jest do mnie novum. Kilka dni po opublikowaniu oświadczenia (o rozstaniu) zaczęły do mnie przychodzić wiadomości. Najpierw było po dwadzieścia. Kiedyś było po sto ileś. Dostaje wiele ciężkich historii. Po tym, co ja u siebie opublikowałem, pisze do mnie bardzo dużo kobiet. Mówią o tym, co przeżyły. Muszę przyznać, że moja historia nie jest ciężka (w porównaniu z nimi). Z niektórymi porozmawiałem. Nawet gdzieś na jedną kawę się spotkaliśmy
Polski Brad Pitt?
Hakiel doskonale wie, jak podgrzać atmosferę! Tancerz niedawno opublikował zdjęcie w zaroście, na którym figlarnie się uśmiecha. Fanki od razu ruszyły z komplementami, a niektóre porównały go nawet do Brada Pitta!
OMG, Myślałam, że to Brad Pitt
Upss a już myślałam, że to Brad Pitt
O jaki ładny, szczery uśmiech ;) Brad Pitt :)
Przystojniak z Pana
Pięknie Pan wygląda
Uśmiech pierwsza klasa
Szczerze mówiąc, nie poznałam od razu. I tak trzymać
Ciacho
Widzicie podobieństwo do Brada Pitta?
Zobacz też:
Marcin Hakiel jest rozchwytywany przez kobiety. Do tancerza spływają oferty
Marcin Hakiel o nowej partnerce i kolejnych dzieciach! Jeszcze nie ma rozwodu, a już takie wieści
To Cichopek wyprowadziła się z rodzinnego gniazdka. Hakiel: "Mieszkam tam, gdzie mieszkałem"
