Reklama
Reklama

Za granicą spekulują o "horrorze Lewandowskiego". Piłkarz wciąż jest obserwowany

Anna i Robert Lewandowscy przechodzą trudny okres. Piłkarz ma kłopoty na boisku, a oczy wszystkich skupiają się na jego żonie. Media skrupulatnie analizują jej posunięcia, dopatrując się zwiastunów klęski. Napięcie w sieci rośnie… Wiemy, co im zarzucają.

Lewandowski pod lupą mediów. Szokujące doniesienia

Karierą Roberta Lewandowskiego interesują się media na całym świecie i nic dziwnego, bo piłkarz osiągnął międzynarodowy sukces i zapisał się na kartach historii sportu, odbierając liczne nagrody za swoje osiągnięcia na murawie. Odkąd gra w składzie FC Barcelony, wszyscy wyczekują na moment, w którym popisze się swoimi umiejętnościami, lecz ta chwila wciąż nie nastała.

W ostatnim spotkaniu z ukraińską drużyną Szachtarem Donieck zespół Lewego przegrał 0:1. Na domiar złego, piłkarz w ciągu sześciu spotkań nie miał szans na strzelenie bramki. Porażka odbiła się echem nawet w zagranicznej prasie.

Reklama

Za granicą spekulują o "horrorze Lewandowskiego"

"To horror Lewandowskiego i jego najgorszy kryzys bramkowy od sezonu 2010/11" - pisze niemiecki portal sport1.de.

Polskie media również śledzą losy sławnego piłkarza. W ojczyźnie spojrzenie na niedawną porażkę Lewandowskiego niewiele się różni od opinii mediów spoza kraju. "Fakt" opisał porażkę Roberta Lewandowskiego jako "kryzys, jakiego dawno nie było". Choć w sieci mnożą się słowa krytyki, Jerzy Engel, który swego czasu był selekcjonerem, jest przekonany, że zła passa Lewandowskiego jest wynikiem naturalnych następstw. Twierdzi, że spowodowała ją kontuzja, którą przeszedł.

"Lewandowski miał długą przerwę przez kontuzję. Nie dochodzi się łatwo do pełnej dyspozycji po takim urazie. Trzeba mu dać chwilę, żeby doszedł do dobrej formy i wtedy znów będzie Lewandowskim, którego tak podziwiamy" - podkreślał.

Lewandowska pod ostrzałem. Zarzucają jej utratę popularności

W sieci nie brakuje też plotek o tym, że imperium Lewandowskich przędzie trochę gorzej i para ma coraz mniej propozycji współprac reklamowych. Wydaje się jednak, że wspomniane plotki nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością, ponieważ obydwoje wciąż przodują w rankingach najpopularniejszych polskich influencerów, co jest wyznacznikiem jakości dla wielu marek.

Co więcej, zastrzeżenia wobec Anny Lewandowskiej nijak się mają do faktów. Żona piłkarza FC Barcelony od lat pracuje na własny rachunek, prowadząc różne biznesy, które konsekwentnie rozwija, nieźle się na tym dorabiając. W roku 2020 tygodnik "Wprost" umieścił ją na 23. pozycji rankingu najbogatszych Polek z majątkiem szacowanym na 250 milionów złotych. Zaś w tym roku, z majątkiem rzędu 339 milionów złotych, znalazła się na 26. miejscu.

Zobacz też:

Robert Lewandowski paraduje z metką po plaży? Prawda o jego butach zadziwia

Cała prawda o majątku Lewandowskich. Poznaliśmy dokładną kwotę. Wierzyć się nie chce

Anna Lewandowska w ogniu krytyki. Padają zarzuty o brak wiarygodności

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy