Włodarczyk miała poważny wypadek. Izabella Miko wini... szczepionki?! "Coraz więcej jest takich przypadków". Odleciała?

Oprac.: Anna Łyżkowska

Izabella Miko podzieliła się z Agnieszką Włodarczyk serdeczną radą
Izabella Miko podzieliła się z Agnieszką Włodarczyk serdeczną radąwww.instagram.com/izabellamiko/Instagram

Agnieszka Włodarczyk: wypadek w domu

Poszłam do toalety i nagle zabolał mnie brzuch do tego stopnia, że zrobiło mi się ciemno przed oczami i straciłam przytomność. Grzmotnęłam o podłogę. Obudziłam się we krwi, kręciło mi się w głowie a serce waliło jak porąbane. Nie wiem, ile tam leżałam
wyznała w mediach społecznościowych Agnieszka Włodarczyk.
Wystraszyłam się i zawołałam Roberta cichym głosem, żeby nie obudzić małego. Pewnie był ostro przerażony, ale nie dał tego po sobie poznać, żebym nie wpadła w panikę "Nic się nie stało, to się zdarza" - powiedział, patrząc na moją zakrwawioną twarz. "Chyba masz złamany nos, ale nie przejmuj się tym, wszystko będzie dobrze". Zadzwonił na pogotowie. Karetka przyjechała w około 15-20 minut i zabrali mnie do szpitala
relacjonowała na Instagramie przerażona zajściem Agnieszka Włodarczyk.

Włodarczyk miała wypadek. Miko węszy teorię spiskową

Kochana zbadaj wszystko. Cierpkość krwi. Coraz więcej niestety takich dziwnych przypadków. Ja też jestem po 17tym badaniu ze znaleźć o co chodzi. Całe szczęście, że jest ok i że ktoś się Tobą zaopiekował
napisała Izabella Miko (pisownia oryginalna).
Izabella Miko skomentowała post Agnieszki Włodarczyk
Izabella Miko skomentowała post Agnieszki WłodarczykInstagram
Agnieszka Włodarczyk: kobiety jeżdżą mniej rozważnieNewseria Lifestyle/informacja prasowa
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?