Michał Wiśniewski (40 l.) lata świetności ma już dawno za sobą. Po wielkiej popularności i uwielbieniu fanów zostały tylko wspomnienia.
Propozycji koncertowych od lat ubywa, więc przedsiębiorczy gwiazdor zaczął szukać sobie innych źródeł dochodu.
Mocno zainteresował się pokerem i wydawało się, że śpiewanie ostatecznie porzuci dla hazardu.
Niestety, w tym biznesie chyba też nie do końca mu się wiedzie. Doszło nawet do tego, że jego żona Dominika Tajner-Wiśniewska (35 l.) zaczęła wydzielać mu kieszonkowe!
Wygląda jednak na to, że Wiśniewskiemu niebawem uda się odkuć finansowo. Okazuje się bowiem, że czerwonowłosy piosenkarz nadal cieszy się sporą popularnością wśród naszych rodaków za granicą.
We wrześniu Ich troje wylatują więc zabawiać Polonię w Stanach i Kanadzie. Mają szansę zarobić prawdziwą fortunę!
"Za każdy koncert dostaną około 40 tys. zł, a na dzień dzisiejszy czeka ich już ponad 20 występów" - zdradza "Faktowi" osoba z otoczenia grupy.
Tabloid wyliczył, że jak dobrze pójdzie Wiśniewski zarobi blisko milion złotych.
Dr Pomponik ma nadzieję, że kasę przejmie oszczędna Dominika, bo inaczej zapewne szybko rozpłynie się w kasynie...
Zobacz również:
