Julia Wieniawa prężnie rozwija swoją karierę muzyczną. Jej debiutancki album zebrał praktycznie same pozytywne opinie, a aktorka zamknęła usta krytykom dopracowanymi koncertami na festiwalach.
Jak sama przyznała, zdecydowanie woli teraz skupić się na pracy artystycznej pod okiem zdolnych muzyków, niż usilnie ubiegać się o kolejne role. Zresztą praca w studiu daje jej o wiele większą satysfakcje, chociaż na razie nie ma odwagi pisać własnych tekstów w języku polskim.
Mam duży problem z mówieniem o swoich emocjach, więc napisanie tekstu po polsku jest dla mnie trochę jak rozbieranie się. Nie jestem jeszcze gotowa na coś takiego, choć pierwsze koty za płoty za mną, bo napisałam sama refren „Omamów”
Właśnie do piosenki "Omamy" powstał najnowszy teledysk Julki. W jednym z ostatnich wywiadów dla Chillizet opowiadała, że pomysł na ten utwór przyszedł do niej spontanicznie, podczas jazdy samochodem.
Julia Wieniawa pokazała klip do piosenki "Omamy"
Klip jest utrzymany w stylu retro, z przebitkami na obraz jak z kasety VHS. Reżyser Maciej Nowak chciał ukazać gwiazdę jako charyzmatyczną, ale też wyluzowaną i pełną energii dziewczynę.
W dodatku autor teledysku jest fanem Britney Spears, dlatego nie mogło zabraknąć smaczków z lat 90.
Każdy z nas ma chyba w życiu taką osobę, która ciągle pojawia się i znika… Ja nazywam takie zjawisko relacją „on and off”. O tym właśnie jest ten singiel, który swoim tanecznym bitem zabierze Was na wakacje. Mam nadzieje, że „Omamy” umilą Wam czas na niejednej imprezie!
Już w pierwszej scenie artystka zdecydowanym ruchem odważnie zrzuca z siebie koszulkę i wygina się w seksownych pozach w samym sportowym staniku. Potem widzimy Julę przebraną w stylu boho z chustką na głowie, jak wije się pośród polnych kwiatów, przypominając Rihannę z teledysku "Rude Boy". W pewnych momentach można też zobaczyć ujęcia całego zespołu.
Hit wakacji
Wieniawa na Times Square. "Spełniło się moje American Dream"
To jednak nie koniec niespodzianek. Julia pochwaliła się na Instagramie, że jej wizerunek - podobnie jak Margaret - znalazł się w sercu Nowego Jorku na słynnym Times Square! Jest to zapewne efekt współpracy z globalną inicjatywą EQUAL, która promuje na Spotify obiecujące piosenkarki z całego świata. Na specjalnej playliście znajdują się piosenki stworzone wyłącznie przez kobiety.
Żeby tego było mało… właśnie spełniło się moje największe American Dream. Wieniawka na Times Square! HOW COOL IS THAT?!
Zobacz też:
Chodakowska kupiła willę z basenem w Grecji. "Ugięły nam się kolana"
Był gwiazdorem Polsatu. Wyjechał na Islandię i został... kelnerem!
Modne fryzury na lato 2022. Zainspiruj się wyborami gwiazd!










