W autobiografii Beaty Kozidrak przelewa się morze alkoholu! Gwiazda przyznała, że to problem

Beata Kozidrak w swojej autobiografii często wspomina o alkoholu
Beata Kozidrak w swojej autobiografii często wspomina o alkoholuBaranowskiAKPA
Kiedy koncertowaliśmy na wybrzeżu i zatrzymywaliśmy w nadmorskich hotelach, wiele z nich podchodziło do mnie, przysiadało do stolika - dziękowały, stawiały szampana, opowiadały o swoim życiu. Płakałyśmy.
Za liczne przekleństwa i pojawiający się często w mojej historii alkohol bardzo was przepraszam. Mam nadzieję, że w waszym życiu nie ma tego cholerstwa!

Wypowiedzi Kozidrak o alkoholu. Piwo przed występem, wino po

Gdy zjeżdżam z trasy i jestem zmęczona, po prostu przebieram się w wygodne ubrania: T-shirt i zwykłe krótkie spodenki. Chcę po prostu odpocząć, wyluzować się, nabrać dystansu do świata, który mnie otacza.
Bardzo lubię wyjść sobie do ogrodu i pobyć wśród natury, z kieliszkiem prosecco lub białego wina. Uwielbiam to!
(...) W takim gatunku muzyki, jaki reprezentuję, piwo nie przeszkadza tylko dodaje fajnej chrypki. Nie muszę śpiewać czystym perłowym głosem jak Celine Dion. Dlatego nikt mi nie odbierze przyjemności wypicia zimnego piwa.

Zobacz również:

Beata Kozidrak
Beata KozidrakAKPAAKPA
Beata Kozidrak
Beata KozidrakNewspix.pl
Beata Kozidrak
Beata KozidrakPiętka MieszkoAKPA
Radek Liszewski o "życiu" w sieci: to jest smutne!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?