Violetta Villas kochała tylko jednego mężczyznę. Zostawił ją dla... własnej żony!

Oprac.: Julka Mijał

Violetta Villas podczas Festiwalu Piosenki Opole 2003
Violetta Villas podczas Festiwalu Piosenki Opole 2003AKPA

Violetta Villas i Janusz Ekiert

Oszalała na jego punkcie i w tym szaleństwie się zatracała - napisał o niej Witold Filler w książce "Tygrysica z Magdalenki".

Violetta Villas i Janusz Ekiert: O ich miłości plotkowała cała Polska

Violetta Villas: Kochała Janusza Ekierta... maniakalnie i do szaleństwa

Ona jak kochała, to kochała maniakalnie, ale jak wpadała we wściekłość, to gotowa była rzucić się z nożem. Najczęściej z zazdrości. A potem na klęczkach błagała o przebaczenie - wspominał Ekiert w rozmowie z Izą Michalewicz i Jerzym Danilewiczem - autorami książki "Villas".
Pisała do mnie wściekłe listy, że ją zdradzam, a potem przyjechała to sprawdzić. Myślę, że jednym z powodów jej powrotu do Polski nie była chora na raka matka, lecz ja - powiedział Janusz Ekiert po latach.

Violetta Villas i Janusz Ekiert: Ukrywali się w Magdalence

Tak musiało być, bo unieszczęśliwilibyśmy się nawzajem. Miałem z nią kolorowy fragment życia. Wielka przygoda... - wyznał na kartach książki "Villas".

Violetta Villas: Ekiert był miłością jej życia

Honorata Skarbek zdradziła, jak czuje się jej mama po walce z rakiem!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?