Reklama
Reklama

Viola Arlak znalazła miłość przed pięćdziesiątką!

Aktorka znana z serialu "Ranczo" długo musiała czekać na prawdziwą miłość. Twierdzi jednak, że było warto!

Viola Arlak (45 l.) od kilku miesięcy wreszcie może mówić, że jest naprawdę szczęśliwa. Gdy już traciła nadzieję, że jeszcze kiedykolwiek się zakocha, znienacka stanął na jej drodze nowy mężczyzna.

Wybrankiem jej serca okazał się Jacek Bielański, z którym widywana jest od ponad roku.

"Mężczyzna powinien być przede wszystkim interesujący. Mogę tylko powiedzieć, że lubię niebanalnych facetów" - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jacek jest więc dla niej wprost wymarzonym kandydatem. To ekscentryczny poeta, muzyk, scenarzysta i aktor. Nazywany jest najbardziej kolorową i wyrazistą postacią łódzkiego świata artystycznego. Stworzyli idealny związek.

Reklama

Viola nie chce jednak zbyt wiele opowiadać o nowym uczuciu. Założyła to sobie jakiś czas temu i twardo się tego trzyma.

"Nie chcę rozmawiać o swoim życiu prywatnym, ale mogę potwierdzić, że jestem szczęśliwie zakochana" - mówi tajemniczo w rozmowie z tygodnikiem "Świat i Ludzie".

Jej znajomi są przekonani, że to najlepsze, co mogło ją spotkać w życiu.

"Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek widziała Violę tak szczęśliwą. Tworzą wspaniały związek, pełen zaufania i zrozumienia. Wydaje mi się, że są dla siebie stworzeni" - mówi tygodnikowi jej przyjaciółka.

To dla niego tak spektakularnie schudła?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Violetta Arlak | miłość | Ranczo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy