Victoria Bonya wiele lat temu zyskała rozpoznawalność dzięki sesjom w "Playboyu". Modelka jest również osobowością telewizyjną w rosyjskich programach, a kilka lat temu uczestniczyła w głośnym skandalu.
Celebrytka została zatrzymana w 2017 roku na lotnisku w Los Angeles. W jej bagażu została bowiem znaleziona wizytówka firmy, zajmującej się produkcją ukrytych kamer. Służby celne zaczęły podejrzewać ją o szpiegostwo.
Kobieta została wówczas zaprowadzona do specjalnego pomieszczenia, w którym zaczęły się przesłuchania. "Fakt" informował, że była wypytywana o stosunki z Putinem. Pytano ją także, co wie na temat KGB.
Okazuje się, że jej wybawieniem był Instagram. Celebrytka miała pokazać bowiem swój profil, który obecnie obserwuje ponad 9 milionów internautów. Po prezentacji - pozwolono jej opuścić lotnisko.
Modelka pochodzi z syberyjskiej wioski, jednakże w młodości przeprowadziła się do Moskwy, gdzie zarabiała na życie w rozmaitych klubach. Kobieta została również żoną spadkobiercy irlandzkiego multimilionera, ale ich związek nie wytrzymał próby czasu i para się rozstała.
Tym razem Victoria znów postanowiła odsłonić nieco więcej ciała. Celebrytka była krok od nagiej wpadki, gdy wiatr podwiewał jej spódniczkę odsłaniając skąpe bikini, które momentami odsłaniało zbyt wiele! Trzeba przyznać, że modelka wybrała zaskakujące strój na stok narciarski...
Jak wam się podoba?Zobacz też:Agata Młynarska w szpitalu. Sytuacja jest poważna: "Ból stawów i ścięgien daje mi tak popalić"
Praca zdalna. Marlena Maląg: będą zmiany w przepisachTo nie koniec zagrożeń w pogodzie. Nadchodzą dwa kolejne groźne niże
