Urszula nie wytrzymała i wyrzuciła męża z domu. Wszystko wyjawiła

Oprac.: Jowita Bis

Piotr Matusewicz/East NewsEast News

Urszula szczerze o drugim mężu: "Pogrążał się w sobie i uzależnieniach"

Tomek walczył z wiatrakami. Rozpaczliwie próbował udowodnić, że jest tym właściwym mężczyzną, bo mnie kocha. Próbował te stresy uśpić alkoholem, a że miał kaskę, to i innymi używkami: koksem, trawą czy co tam było dostępne. Aż w końcu przestał nad sobą panować. Pogrążał się w sobie i uzależnieniach
napisała Urszula w swojej książce.
Oczywiście zazwyczaj usiłowałam go wytłumaczyć. Brałam pod uwagę, przez co przechodzi. Słowem, byłam współuzależniona. To również moje pobłażanie sprawiło, że tak się rozwijał, rozwijał, rozkręcał, rozkręcał... W końcu odbił się od ściany. Wiedzieliśmy, że dalej tak być nie może, że musi nam ktoś pomóc, bo sami z tego nie wyjdziemy. Nie spodziewał się jednak, że każę mu się wyprowadzić, że zagrożę rozstaniem. No ale cóż... Za bardzo się pogubiliśmy, przestaliśmy się dogadywać, przez co tkwiłam ciągle w jakimś wewnętrznym napięciu. A ja lubię mieć spokój i w sobie, i w domu. Nie było więc innego wyjścia niż rozstanie. Terapia szokowa
napisała Urszula w książce.
Choć ta decyzja dużo mnie kosztowała. Intuicja mi jednak mówiła, że postępuję słusznie. Decyzję o rozstaniu podjęłam ja, to fakt, ale po kilku latach Tomek mi za nią podziękował. Bo dzięki temu, że wtedy "wyrzuciłam go z domu", musiał się zmierzyć z rzeczywistością. Znalazł ośrodek odwykowy w Charcicach koło Poznania i z własnej woli zgłosił się do niego na leczenie. Mało tego! Dał się w nim zamknąć na dwa miesiące i poddał rygorowi, który tam panuje
wyznała Urszula.
VIPHOTO/East NewsEast News
Angelika Mucha rozstanie się z chłopakiem? Mają kryzys!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?