Bachleda-Curuś chroni swoją prywatność
Alicja Bachleda-Curuś nigdy nie była przesadnie wylewna w wywiadach, zwłaszcza w kwestiach uczuciowych. Jej najbardziej medialnym związkiem był ten z Colinem Farrellem, którego owocem jest ich syn Henry. Uczucie nie przetrwało jednak zbyt długo i para rozstała się, gdy chłopiec był mały. Nie żywią jednak do siebie urazy i w zgodzie wychowują swoją pociechę.
Od tego momentu Alicja Bachleda-Curuś przestała się wypowiadać na temat swoich związków i pokazywać publicznie z kolejnymi partnerami. Choć nie jest tajemnicą, że była przez jakiś czas partnerką Marcina Gortata, to próżno szukać ich wspólnych fotek czy wywiadów, w których by opowiadali o swojej miłości.
Po tym związku w jej życiu pojawił się pewien szwajcarski biznesmen, z którym ponoć nawet się zaręczyła. Jej fani jednak nie mieli okazji poznać go bliżej, gdyż para nie pokazała się nigdy razem na żadnym wydarzeniu publicznym.
Alicja Bachleda-Curuś widywana z przystojniakiem
Ich związek do tego stopnia owiany jest tajemnicą, że pojawiły się już nawet plotki o rzekomym rozstaniu. Tym bardziej że w ostatnim czasie u boku Alicji pojawiał się inny mężczyzna...
W "Rewii" możemy przeczytać, że chodzi o Jonathana Tybla, który ma polskie korzenie. Co ciekawe, przed laty było o nim głośno za sprawą filmu "Granica", w którym wystąpił u boku Sharon Stone. Obecnie zaś jest dyrektorem European ArtEast Foundation.
Jak wygląda ich relacja? Tygodnik dość ostrożnie ocenia tę znajomość.
"To właśnie wspólne zainteresowania połączyły go z Alicją Bachledą-Curuś, która w ubiegłym roku odebrała dyplom ukończenia studiów i może się pochwalić tytułem magistra sztuki" - czytamy.
Wygląda więc na to, że póki co tylko się przyjaźnią.
Zobacz też:
Alicja Bachleda-Curuś. Plotkowano o ślubie z milionerem, a pokazała się z innym
Britney Spears ujawnia szczegóły romansu z Colinem Farrellem. Bachleda-Curuś nie będzie zadowolona








