"TTBZ" już ruszyło, a tu Edyta Herbuś z takim ogłoszeniem. "To jest ten moment"
Edyta Herbuś powraca na ekrany w roli Gabi w nowym sezonie serialu "Przyjaciółki", gdzie wciela się w postać, która pokaże jej umiejętności aktorskie. Gwiazda wyznała jednak, że marzy jej się jedna rola, która byłaby spełnieniem marzeń.
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Edyta Herbuś to gwiazda nowej edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" oraz "Przyjaciółek". 26. sezony serialu ruszy w Polsacie już 11 września o godzinie 21.40. Herbuś udzieliła wywiadu na łamach Newserii, w którym opowiedziała o tym, czego mogą spodziewać się widzowie.
Edyta Herbuś wprost przyznała, że rola w "Przyjaciółkach" to dla niej prawdziwy popis umiejętności aktorskich. Gwiazda wcieli się w rolę Gabi, kuzynki Roberta (Krzysztof Wieszczek), która przyjedzie do Warszawy w związku z wielką miłością poznaną przez internet.
"W 'Przyjaciółkach' jestem bardzo przyjazną dziewczyną. Nowa rola Gabi jest dla mnie totalnym prezentem, bo to jest kolorowy ptak - postać, której mogę nadać mnóstwo moich ulubionych cech, od naiwności, ona jest dla mnie, o, to jest taka dziewczyna entuzjazm, i ja mogę bezkarnie tymi jakościami tam żonglować. Ja mam to w sobie, pamiętam to w sobie jeszcze bardziej, kiedy byłam młodsza, i tutaj właściwości tej dziewczyny powodują, że po prostu się ją lubi bez względu na to, co ona robi" - wyznała Herbuś.
Edyta Herbuś już wcześniej pojawiała się w takich produkcjach, jak "Klan" czy "Na Wspólnej". Dziś mówi, że taniec i aktorstwo to jej dwie wielkie pasje.
"Ja po prostu idę w życiu za sercem. Jak miałam dziewięć lat, to pokochałam taniec, sprawiał mi on ogromną przyjemność, czułam w środku te motyle pasji do tego, wiedziałam, że chcę to robić najlepiej, jak potrafię. Tak samo jest z aktorstwem, chciałam poznać jego tajniki, fascynuje mnie ten zawód od zawsze, bo to jest jednak na żywym organizmie, podobnie jak tańczenie, dla mnie aktorstwo to jest taki krok w głąb. To jest naturalna konsekwencja mojej drogi" - wyjawiła.
Gwiazda napomknęła również o programie "Twoja twarz brzmi znajomo", w którym jest w stanie zaprezentować się zarówno aktorsko i wokalnie. Wprost wyznała, jak bardzo rozwinęła ją ta produkcja Polsatu.
"Warsztat wokalny dał mi tak wiele możliwości, że ja już mam wrażenie, że po tym programie to ja już wszystko dam radę zrobić. Naprawdę, jak przeżyłam, przetrwałam ten najtrudniejszy program na świecie, to już mnie nic nie (pokona - red.) po prostu, już mnie będą tylko wzmacniać inne projekty" - wyznała przejęta.
Herbuś ma wciąż jedno aktorskie marzenie, które chciałaby spełnić. Łączy one zarówno taniec, jak i aktorstwo.
"Miałam marzenie, żeby zagrać taką 'Baby' z 'Dirty Dancing', która tańczy, która kocha całym sercem, która podąża za sercem, nawet jeśli cały świat jest przeciwko niej, to ona czuje, co chce, i ona za tym idzie. To byłaby dla mnie wymarzona rola, spełnienie marzenia i chciałabym, żeby się to w końcu udało. Znowu czuję rozkwit tańca i ta magia tańczenia znowu wszystkich czaruje, więc może za chwilę się okaże, że to jest ten moment, żeby taka rola powstała. Zresztą wierzę w siłę afirmacji, więc gadam z wszechświatem (...), żeby się udało" - wyznała.
Oglądaj "Przyjaciółki" w Polsat Box Go.
Zobacz też:
Edyta Herbuś ogłosiła po ośmiu latach związku. Teraz "otwiera się na nowe"
Trzy tygodnie do "TTBZ", a tu takie doniesienia w sprawie wokalu Herbuś. "Jedna wielka niewiadoma"
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych
