Reklama
Reklama

Trybson jedzie po Pawle z "Warsaw Shore": Zaliczał wszystkie. Nieważne, czy umyte, czy brudne!

W ekipie z "Warsaw Shore" dochodzi do coraz większych zgrzytów!

Paweł "Trybson" Trybała aktualnie lansuje się przy pomocy ciąży Elizy, która ponoć nosi jego dziecko.

Przyszli rodzice już wyrastają na największe gwiazdy tego reality show, co zaowocowało m.in. zaproszeniem do programu Kuby Wojewódzkiego.

Ze zwiastuna odcinka możemy dowiedzieć się, co Trybson sądzi o swoim koledze z programu, Pawle Cattaneo.

Nie da się ukryć, że panowie raczej za sobą nie przepadają.

"Paweł był ruchaczem. On ruchał wszystko, co się dało. Brzydka czy niebrzydka, byleby zaliczyć. On przyszedł i powiedział: chcę zaliczyć jak najwięcej.

Reklama

Jak ktoś znalazł ch**a w śmietniku, to wiesz... Patrzył tylko, żeby zaliczyć jak najwięcej, nieważne jakiej, gdzie, czy umytej czy brudnej.

To nie jest mój kolega. Nie lubię go" - oznajmił Trybson, który oczywiście w programie takich rzeczy nie robił (!).

Myślicie, że Paweł również zdradzi jakieś sekrety przyszłego ojca?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Paweł 'Trybson' Trybała | Warsaw Shore
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy