Justyna Miarecka była osobą wszechstronną — zdolną graficzką, influencerką, architektką wnętrz oraz zdolną i dociekliwą dziennikarką. Portal halogorlice.pl poinformował, że zmarła 12 września, w wieku zaledwie 32 lat. Od 2017 roku nieprzerwanie współtworzyła treści, dbając o ich jakość, estetykę i poprawność.
Justyna Miarecka nie żyje. Była osobą "niezastąpioną"
"Tworzyła jego jakość, dopieszczała każdy element, doglądała szczegółów i wymagała tego od innych, przede wszystkim jednak od siebie" - wspomina Tomasz Stasiowski, wydawca portalu.
Justyna Miarecka była pomysłodawczynią wielu formatów obecnych w portalu. Pracowała również nad innymi projektami, takimi jak strona Halo Rzeszów.
"Należała do osób, o których mawia się, że są niezastąpione. Czasami żartowała, że portal to Jej dziecko i tak właśnie było. Szefowała nim wtedy, gdy tylko trzeba było wiedzy i kompetencji, i za to cenili Ją wszyscy. Przy całej aurze, jaką roztaczała, była osobą bardzo skromną" - napisał w pożegnaniu koleżanki Tomasz Stasiowski.
To kolejna śmierć w świecie mediów
W środę, 13 września, zmarł inny młody dziennikarz - Marcin Polus. Był dobrze znany słuchaczom z Opola, Nysy, Raciborza i Kędzierzyna-Koźla. Jego głos budził słuchaczy Opolszczyzny w porannej audycji radia Doxa.
Marcin zmarł w środę nad ranem, w wieku 30 lat. Był związany z Radiem Doxa od końca 2016 r. Przyjaciele z opolskiej radiostacji pożegnali Marcina. Ich wpis w mediach społecznościowych jest bardzo emocjonalny.
Z informacji przekazanych mediom wiadomo, że Marcin Polus od jakiegoś czasu chorował. Rodzina zmarłego podała do wiadomości, że nabożeństwo żałobne odbędzie się w sobotę, 16 września o godzinie 13:00 w kościele pod wezwaniem Nawiedzenia NMP w Polskiej Nowej Wsi. Po Mszy nastąpi wyprowadzenie na cmentarz parafialny w Polskiej Nowej Wsi.
Zobacz też:
