Reklama
Reklama

Tragiczna śmierć Karoliny Kaczorowskiej przed laty wstrząsnęła Polską. Sprawa dalej jest niewyjaśniona

Karolina Kaczorowska była polską modelką, która na swoim koncie miała udział w sesjach czy pokazach na całym świecie. Kobieta mogła pochwalić się interesującym życiem prywatnym, w którym jeździła po całym świecie i podpisywała intratne kontakty. Niestety, w 2016 roku, tuż po jej 30. urodzinach ciało kobiety znaleziono w jednym z hoteli w Karpaczu

Karolina Kaczorowska - życie prywatne

Karolina Kaczorowska mieszkała we Wrocławiu. To właśnie tam postanowiła, że rozpocznie karierę modelki. Kobieta zaczęła być coraz bardziej rozpoznawalna i angażowana na całym świecie. Często jeździła za granicę. W Londynie miała nawet własne mieszkanie.

Jej życie prywatne nie było jednak aż tak poukładane, jak to zawodowe. Karolina nie umiała znaleźć sobie partnera, z którym połączyłaby ją dłuższa relacja. Kaczorowska spotykała się z Rafałem, który pomógł jej znaleźć pierwszą pracę w Londynie. Ich związek nie przetrwał próby czasu.

Reklama

Kobieta zaczęła spotykać się z Kamilem. Jednak Kaczorowska zerwała z mężczyzną na krótko przed śmiercią. Chłopak miał robić jej intymne zdjęcia, które następnie sprzedawał. Kamil miał dopuszczać się też przemocy fizycznej wobec Karoliny.

Karolina Kaczorowska - wyjazd do Karpacza

Karolina Kaczorowska swoje 30. urodziny postanowiła zorganizować w jednym z luksusowych hoteli w Karpaczu. Jubilatka zabrała ze sobą gości, którym opłaciła wyjazd. Na miejscu niespodziewanie pojawił się Kamil, z którym modelka zerwała jakiś czas temu.

Wyjazd się skończył. Nic jednak nie zapowiadało tragedii. Znajomi Karoliny postanowili wrócić do Wrocławia. Karolina z kolei postanowiła zostać dłużej w Karpaczu. Towarzyszył jej Kamil, z którym się pogodziła. Niestety, między parą wywiązała się ostra kłótnia, ponieważ mężczyzna musiał wrócić do Wrocławia. Chodziło o sprawy związane z pracą.

Kamery monitoringu nagrały, iż Kamil wyszedł z hotelu o 22:45. Godzinę po nim swój pokój opuściła Karolina. Modelka wyszła ze swoim psem na spacer. Po kilkunastu minutach kamery nagrały, jak wchodzi do hotelu.

Zagadkowe morderstwo Karoliny Kaczorowskiej

Następnego dnia w pokoju hotelowym pokojówki znalazły ciało Karoliny. Na początku śledztwa myślano, że modelka popełniła samobójstwo. Prawda okazała się jednak zupełni inna. Pętla wykonana z kabla od prostownicy do włosów i przywiązana do słuchawki prysznicowej nie mogła być przyczyną śmierci kobiety. W dalszej części śledztwa badania toksykologiczne wykazały, iż w organizmie Karoliny był alkohol oraz środki odurzające. Samobójstwo w takim stanie byłoby więc trudne do wykonania.

Sprawę można by w prosty sposób wyjaśnić, gdyby hotelowy monitoring działał całą dobę. Niestety tak nie było. Został on wyłączony po północy, jego uruchomienie nastąpiło dopiero rankiem kolejnego dnia. W tej przerwie doszło do śmierci kobiety.

Ktoś dostał się niezauważony do pokoju Karoliny. Można było zrobić to tak, jak przemieszczali się goście hotelowi. Sprawca jednak musiałby przejść obok recepcji. Pracownicy jednak nikogo wtedy nie widzieli. Drugą opcją był balkon. Kobieta mogłaby zostawić otwarte drzwi do swojego pokoju. Po co miałaby jednak otwierać balkon w nocy, na dodatek zimą? Trzeci sposób to wejście przez restaurację. Można było przez nią przejść i bocznym korytarzem dostać się do pokoju.

Śledczy w apartamencie modelki znaleźli rozbite i zalane wodą telefony. Były one także pozbawione kart SIM. Policja zastanawiała się również nad obrażeniami, które zostały zadane zwierzakowi kobiety. Karolina była bardzo przywiązana do psa, który był jej oczkiem w głowie i nie mogłaby zrobić mu krzywdy.

Do mieszkania modelki krótko po jej śmierci było włamanie. Zginęły nie tylko ogromne pieniądze, ale również kosztowna biżuteria. Kilka miesięcy po tej brutalnej zbrodni były chłopak Karoliny Rafał został odnaleziony martwy w jednym z hoteli. Policja stwierdziła, że było to samobójstwo.

Prokuratura dwukrotnie umorzyła śledztwo w sprawie śmierci Karoliny. Śledczy stwierdzili, że kobieta odebrała sobie życie. Podczas postępowania popełniono sporo błędów, między innymi złe zabezpieczenie śladów w pokoju hotelowym.

Prostownica, na której kablu "powiesiła się" modelka została oddana rodzinie kobiety. Z urządzenia nie zdjęto odcisków palców. Rodzina zmarłej kobiety ma nadzieję, że sprawa w końcu się wyjaśni, a śledztwo zostanie ponownie wznowione.

Czy śmierć Karoliny Kaczorowskiej ma coś wspólnego ze sprawą Magdaleny Żuk?

W trakcie śledztwa parę lat temu sporo osób wiązało sprawę Karoliny ze śmiercią Magdaleny Żuk w Egipcie. Kobiety były w podobnym wieku, obydwie były atrakcyjne, mieszkały we Wrocławiu. Zmarły też w tym samym roku, a okoliczności ich śmierci budziły ogromne kontrowersje.

Warto wspomnieć, że chłopak Żuk Markus był fryzjerem Karoliny. Kobiety często gościły w jednym z wrocławskich klubów - tam poznały swoich ukochanych.

Zobacz też:

To miała być zbrodnia doskonała. Patrizia Gucci trafiła jednak do więzienia

Tragiczny finał poszukiwań 28-letniej modelki. Abby Choi została bestialsko zamordowana

Iwona Wieczorek: Zwłoki Wieczorek są na strychu?! Zatrzymano Pawła P., a teraz taka sensacja

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Magdalena Żuk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy