Małgorzata Tomaszewska po paru latach pracy w "Pytaniu na śniadanie" musiał pogodzić się tym, że jej przygoda z telewizją dobiegła końca.
Gdy przebywała na zwolnieniu przed narodzinami drugiego dziecka, dotarły do niej wieści o tym, że nowa szefowa programu postanowiła pożegnać wszystkich dotychczasowych prowadzących, w tym także i ją.
Prezenterka nie chciała tego komentować, a jedynie zaapelowała do mediów, by dano jej spokój, bo skupia się teraz tylko na przygotowaniach do porodu.
W końcu nadszedł ten wyczekiwany dzień i córeczka gwiazdy pojawiła się na świecie.
"To nasze pierwsze chwile razem. Mam na imię Laura i jestem już z Wami. Moi rodzice i braciszek kochają mnie tak mocno, że szybciutko będę podbijała ten świat" - przekazała w mediach społecznościowych.
Tomaszewska na spacerze z córką. Towarzyszył jej... Olek Sikora
Małgorzata na Instagramie zaczęła dzielić się miłymi kadrami z życia rodzinnego, ale wciąż bez pokazywania ojca Laury.
Za to chętnie odpowiadała ciekawym fanom na inne pytania. Zaskoczyła nawet wyznaniem, że planuje już kolejna ciążę!
"Chciałabym mieć trójkę dzieci" - oznajmiła.
W międzyczasie w sieci zaczęły krążyć plotki, że być może ojcem małej jest jej kolega z "PnŚ" Aleksander Sikora. Celebryta szybko zabrał głos w tej sprawie. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Gdy wydawało się, że to ostateczny koniec tego typu dziwnych plotek, stało się coś niespodziewanego.
Najpierw Tomaszewska pochwaliła się uroczą relacją, na której widać Sikorę pozującego z Laurką. Olek miał już okazję poznać małą, a urocze nagranie trafiło do sieci.
Na tym nie koniec, bowiem paparazzi spotkali ostatnio Tomaszewską na spacerze. Gwiazda opuściła dom i zostawiła w nim drugiego syna oraz partnera.
Na spacerze nie była jednak sama, bowiem towarzystwa dotrzymywał jej ponownie Sikora. Jak relacjonuje ShowNews:
"Paparazzi przyłapali ich ostatnio na wspólnym spacerze. Świeżo upieczona mama zabrała ze sobą córeczkę. Na zdjęciach widzimy, jak Tomaszewska i jej kolega spacerują z wózkiem, co jakiś czas przystając i robiąc sobie zdjęcia. Sikora okazał się bardzo pomocny przy znoszeniu wózka i doglądaniu małej" - czytamy.
Wygląda na to, że relacja Tomaszewskiej i Sikory trwa także po zwolnieniu z "Pytania na śniadanie". To rzadkość w polskim show-biznesie...
Zobacz też:
To koniec plotek ws. Olka Sikory. Wieści z domu "partnera Tomaszewskiej" nadeszły znienacka
Sikora zabrał głos ws. Tomaszewskiej, a potem pokazał wnętrze domu. Uwagę zwraca jeden szczegół








