Reklama
Reklama

Tomasz Wolny wciąż nie chce słyszeć o Małgorzacie Opczowskiej! Wydało się dlaczego

Władze TVP postanowiły zainterweniować po tym, jak Tomasz Wolny (40 l.) nie potrafił znaleźć wspólnego języka z Małgorzatą Opczowską (40 l.). Teraz na jaw wyszły kolejne szczegóły! To dlatego prezenter wolał pracować z Marceliną Zawadzką (31 l.)!  

Tomasz Wolny i Marcelina Zawadzka tworzyli najbardziej lubiany przez widzów duet prowadzących w "Pytaniu na śniadanie". Wszystko zmieniło się, gdy Miss Polonia 2011 udała się na przymusowy urlop spowodowany "aferą vatowską", w którą jest zamieszana. 

To właśnie wtedy Tomaszowi Wolnemu przydzielono nową zawodową partnerkę - Małgorzatę Opczowską. Dziennikarzowi nie udało się znaleźć wspólnego języka z dziennikarką. 

Jak donosiły media, Wolny miał być wściekły, że Opczowska zbyt często przejmuje inicjatywę podczas rozmów z gośćmi. 

Reklama

To dziennikarz zawsze był tą osobą w duecie, która czuwała nad właściwym przebiegiem rozmów i nadawała im odpowiedni ton.

Jak zdradza serwis Pudelek, Tomasz Wolny ma być osobą, która woli współpracować z osobami niemającymi wykształcenia dziennikarskiego.

"Wolny lubił prowadzić programy z Marceliną, bo to on był głównym prowadzącym 'morning show', od początku był jej mentorem, ratował z opresji, pomagał w różnych sytuacjach. Podobnie sprawa wygląda obecnie z Idą, która nie ma wykształcenia dziennikarskiego... Kiedy powiedziano, że Marcelina nie wróci, a do pary przydzielono mu Opczowską, stracił poczucie pewności siebie" - zdradza informator Pudelka. 

Od niedawna Wolny prowadzi śniadaniówkę z Idą Nowakowską i jest zadowolony z takiego obrotu spraw. 

A wy co sądzicie o zachowaniu Wolnego?

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama