Kolejna edycja "Tańca z gwiazdami" zbliża się wielkimi krokami. Producenci znów stanęli przed wielkim wyzwaniem, aby znaleźć jakichś celebrytów, których choć w minimalnym stopniu określić mianem tytułowych gwiazd. Zadanie jest coraz trudniejsze, bo większość owych gwiazd już tańczyła albo od lat odmawia udziału. Tym razem zatańczą m.in. Karolina Gorczyca, Ewa Błachnio, Zosia z "Rodziny zastępczej", Adam Zdrójkowski, Tomasz Ciachorowski i Mariola Bojarska-Ferenc.Trenerka i gwiazda telewizji śniadaniowych będzie najstarszą uczestniczką tej edycji. Czy przyzwyczajony do zdecydowanie młodszych partnerek Tomek Barański jest zadowolony z tego, że przyjdzie mu trenować właśnie Mariolę?Jak przyznaje w tabloidzie, na razie łatwo nie jest..."Pani Mariola sama się śmieje, że jest sztywna jak deska do prasowania i do tego niepotrzebnie skacze jak kangur. Chce się uczyć, jest pełna energii. Pracujemy nad tym, aby technika weszła w ciało. Miałem pewne obawy, ale czuję, że mi ufa" - mówi w rozmowie z "Faktem" Barański.
Przynajmniej Klaudia Halejcio może spać spokojnie, bo Mariola raczej nie powinna zagrozić jej związkowi z Tomkiem!





















