Jak pisze "Fakt", szefostwo TVN-u ostatecznie zdecydowało, że podziękuje Mai Sablewskiej za współpracę i nie przedłuży z nią umowy na kolejny sezon talent show. O takim obrocie sprawy plotkowano już od wiosny.
Niektórzy twierdzą, że duży wpływ na decyzję szefów stacji miał Kuba Wojewódzki, który nie krył swojej niechęci wobec kontrowersyjnej menadżerki.
Możliwe jest jednak, że w oczach producentów Maja nie okazała się wystarczająco "medialna".
Podobno była najmniej wyrazistym członkiem jury. Producenci programu chcą, by zastąpił ją ktoś bardziej energiczny.
Jak udało się dowiedzieć "Na żywo", rozważana jest kandydatura Nergala.
"Adam Darski został zaproszony na rozmowy do TVN" - zdradził tygodnikowi jakiś czas temu pracownik stacji.
