"Ta rola zupełnie nie pasuje do planów artystycznych Edyty Herbuś" - mówiła w imieniu "hollywoodzkiej" gwiazdy menedżerka.
Reżyser do swojej nowej opery "Manon Lescaut" Pucciniego zaangażował więc Ramonę Rey, która wystąpi w scenie... orgii i zaśpiewa jedną z arii.
"Kiedy okazało się, że Herbuś nie zatańczy, Rey zgodziła się przyjąć tę rolę" - opowiada źródło "Na Żywo".
"Mariusz potrzebował zmysłowej i pięknej tancerki, która potrafi się ruszać na scenie. Ramona świetnie się do tego nadaje"
28-latka od dawna jest zafascynowana twórczością Trelińskiego. Z zachwytem oglądała reżyserowane przez niego opery "Turandot" oraz "Latający Holender". Na przesłuchaniu zaśpiewała arię i równocześnie tańczyła w stylu nowoczesnym. Mariusz był zachwycony...
"Widać, że jest pod jej wrażeniem. Poświęca Ramonie wiele uwagi. To w końcu piękna dziewczyna" - dodaje informator tygodnika.
Czy Ramona zastąpi Edytę również w życiu?
Czytaj więcej
