Monika Olejnik to prawdziwa legenda polskiego dziennikarstwa. Karierę zaczynała jeszcze w latach 80., a od wielu lat jest związana ze stacją TVN24, gdzie każdego dnia dociekliwie przepytuje polityków w autorskim programie "Kropka na i".
Do niedawna 68-latka pisała także felietony dla Gazety Wyborczej, jednak pod koniec grudnia poinformowała o zakończeniu swojej współpracy z dziennikiem, która trwała 18 lat.
"Pisałam z każdego miejsca świata, w którym byłam. Przez te kilkanaście lat może kilka razy zdarzyło się, że nie było felietonu. Pisałam z różnych miejsc we Włoszech, w kawiarniach, na dworcach, w samolocie, na Korsyce, z gór, kiedy byłam na nartach. Pisałam ironicznie, złośliwie, nikomu nie odpuszczałam. Chciałam się z Wami pożegnać, ale jednak nie mówię 'żegnam', bo to jest wstęp do nowych pomysłów w mediach - czytamy w pożegnalnym tekście na łamach GW.
Nie do wiary, ile Monika Olejnik wydała na czapkę. To nie były plotki
Prywatnie Monika Olejnik od 1996 roku jest w związku z młodszym od siebie o 15 lat dziennikarzem sportowym, Tomaszem Ziółkowskim. To jedna z najbardziej zgranych par w polskim show-biznesie. Gwiazda TVN słynie także ze swojego zamiłowania do mody. Uwielbia prezentować się na różnego rodzaju galach i bankietach w niecodziennych stylizacjach, które wywołują wielkie poruszenie, a ich ceny przyprawiają o zawrót głowy.
Ostatnio paparazzi przyłapali dziennikarkę na załatwianiu spraw w centrum Warszawy, celebrytka odwiedziła między innymi zakład krawiecki.
Tego dnia 68-latka miała na sobie szerokie, czarne spodnie, bluzkę w tym samym kolorze oraz ulubione, brązowe futerko. Nie mogło zabraknąć także gustownych dodatków, takich jak: ocieplane buty na grubej podeszwie, za które (według ustaleń serwisu Pudelek) trzeba zapłacić prawie 820 złotych. O zawrót głowy może przyprawić także cena bawełnianej czapki, która kosztowała aż 680 złotych.
Musicie przyznać, że całkiem sporo jak za... czapkę.
Zobacz też:
Monika Olejnik ujawnia szczegóły walki z chorobą nowotworową. Te słowa padły na antenie
Nowe doniesienia w sprawie Olejnik. Jest tak, jak ludzie myśleli
