Reklama
Reklama

Teodorska urodziła córkę w wieku 17 lat!

31-letnia Małgorzata Teodorska mimo młodego wieku jest już mamą nastolatki. Przeczytaj wywiad z aktorką!

Mało kto o tym wie, ale (choć trudno w to uwierzyć) pani córka ma już 14 lat!
Czas szybko leci... a dzieci jeszcze szybciej rosną. Dosłownie i w przenośni. Wiktoria jest już przecież mojego wzrostu!

I wyglądacie jak siostry, a nie jak matka i córka.

To bardzo miłe, dziękuję. Niezwykle cieszą mnie takie opinie. One po prostu mnie odmładzają. A tego potrzebuje każda kobieta.

Zostając przy temacie córki. Kim Wiktoria chciałaby zostać w przyszłości?

Obecnie jest na etapie weterynarza. Kocha zwierzęta i szalenie ją to interesuje. Mówi, że chciałaby pójść właśnie w tym kierunku. Ale jak będzie naprawdę? Zobaczymy. Wszystko zmieni się jeszcze sto razy. Wcześniej przechodziłyśmy już przez etap wróżki, a nawet sprzątaczki. A tak w ogóle Wiktoria jest w szkole sportowej. Specjalizuje się w pływaniu i jest w tym naprawdę dobra.

Reklama

W jednym z wywiadów powiedziała pani, że nie znosi samotności. Czy zatem pani serce jest teraz zajęte?
Na chwilę obecną jestem wolna. Życie jest takie nieprzewidywalne. Nie zawsze wszystko układa się po naszej myśli...

A jaki typ mężczyzny miałby u pani największe szanse?
Każdy inteligentny, ciekawy, z poczuciem humoru, z dystansem do siebie i do świata...

Niektórzy dodają również, że musi być bogaty!
Nic z tych rzeczy. Ja wychodzę z założenia, że pieniądze można zarobić. A i tak zawsze polegam na sobie. Żadnej pracy się nie boję.

A wierzy pani w ideały?
Nie ma ideałów. Każdy związek to naprawdę ciężka praca. Najważniejsze są kompromisy i umiejętność dochodzenia do nich. Trzeba ze sobą po prostu szczerze rozmawiać. Z autopsji wiem również, że nie można mieć wobec tej drugiej osoby zbyt wielkich oczekiwań, bo później czeka nas tylko nieprzyjemne rozczarowanie.

Rozumiem, że niestety kobieca intuicja panią już kilka razy zawiodła?
Dla mnie zawsze liczy się kilkanaście pierwszych sekund. Ufam swojej intuicji, bo ona faktycznie rzadko mnie zawodzi. Niestety, w niektórych przypadkach po prostu jej nie posłuchałam... Co nie zmienia faktu, że nadal wierzę w to, że znajdę mężczyznę, który będzie chciał ze mną być. Tak po prostu, bezinteresownie. Bo właśnie tym jest dla mnie miłość.

Alicja Dopierała

nr 29/2012

Świat & Ludzie
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Teodorska | dzieci | związek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy