Janachowska w "Tańcu z gwiazdami"
W życiu zawodowym znanej tancerki wiele zmian. Iza dołączyła bowiem do ekipy "Tańca z gwiazdami" i poprowadzi jesienną edycję wraz z Krzysztofem Ibiszem i Pauliną Sykut-Jeżyną, którą zobaczymy także w "Twoja twarz brzmi znajomo".
Powrót do "Tańca z Gwiazdami" jest dla mnie jak powrót do domu, do korzeni. Ale wracam w całkiem nowej roli i nie ukrywam, że to wielkie wyzwanie. Trema prowadzącej to coś zupełnie innego, niż nerwy, jakie przed występem czuje tancerka. Ale bardzo się cieszę na to nowe zadanie - powiedziała nam Janachowska.
Być może "Taniec..." to nie jedyny program, który poprowadzi.

Bentleyem po bułki
Prywatnie Iza od siedmiu lat związana jest z biznesmenem Krzysztofem Jabłońskim, z którym ma syna Christophera Alexandra.
Starszy o 27 lat milioner wypatrzył żonę właśnie w "Tańcu z Gwiazdami". Podobno najbardziej zaimponowała mu jej pasja i ambicje zawodowe. Zdobyć serce pięknej tancerki nie było jednak łatwo. Jak mówi Krzysztof, prościej ponoć zarobić milion...
Myślę, że dlatego jesteśmy razem, że nie wyobrażam sobie, żeby niezależnie od sytuacji materialnej, kobieta nie miała celu, pasji i korzystała z majątku męża, żeby kupować sobie torebki czy zachcianki. Właśnie to mi imponuje w Izie, że ona ma pasję - mówi Jabłoński.
Niezależna Iza przyłapana została ostatnio pod jedną z piekarni, gdzie podjechała po świeże pieczywo. Uwagę zwracał jej sportowy strój i samochód za ponad milion złotych.
Tancerka nie ukrywa swojego zamiłowania do luksusu, lubi otaczać się drogi przedmiotami. Jej dom wygląda niemal jak pałac. Dominuje złoto, drewno, biel i czerń.
Na ścianach króluje sztuka współczesna - gwiazda i jej mąż upodobali sobie obrazy Wojciecha Fangora. Szczególne znaczenie ma dla Izy obraz wart 3 mln złotych, który zawisł przy stole.






Zobacz również:








